Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Deixei de mim as frases que trocámos
Os beijos e o tédio de os não ter
Sem querer nós nops cegámos
Sem querermos ver
As roupas e os livros não os trouxe
Que se envelheçam cobertos de pó
Por querermos que assim fosse
Deixo-te só
Recuso a sombra, triste véu sobre minh'alma
Quero-me longe e sem temores fujo de mim
Esmorece o dia, cai a noite e não se acalma
O querer saber qual a razão de ver-me assim
Não sei ser razoável nem te espero
No tempo que pediste p'ra nós dois
Amar-te assim não quero
Talvez depois
Marcaste em mim a dúvida cinzenta
Do sentimento que te unia a mim
Sabê-lo não me alenta
Melhor o fim
Palavras, só palavras que como alento
Seduzem a minh'alma a querer-te tanto
Atrais-me o pensamento como um quebranto
Rzuciłam frazy o mnie wymieniane
Nie ma pocałunków ani nudy
Niechcący nam ślepniemy
Wiedzieć nie chcemy
Ubrania i te książki bez tobołków
Tak postarzałe, że kurz okrył je
Chcemy by tak było
Zostawiasz same
Odrzucam cień, zasłonę smutną mojej duszy
Daleko, bez obawy o mnie, uciec chcę
Zanika dzień, zapada noc, nie uspokaja
Chcę poznać powód, czemu tak w ten sposób jest
Nie wiem, być rozsądną, ja nie czekam
W tym czasie, który dla nas uprosiłam
Kochać tak, to nie chcę
To może później
Znaczona we mnie szara jest niepewność
Z uczuciem, że ty do mnie dołączyłeś
Wiesz to, nie jest tchnienie
To lepszy kres
Słowa, tylko słowa na otuchę
Bardzo tak uwodzą moją duszę
Wyrywam myśli swoje, niby złamane