Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
Ana Moura
A sombra ensombra-me os dias
Num divagar lento
As mãos dobradas vazias
Por sobre o próprio lamento
Que dizer de nós amor?
Sentam-se as horas
Rodopiam os segundos
Na perseguição de nós
Como abismo escuro e fundo
Que atrai-me assim o ser e a voz
Não é mais do que um perdido
Lamento atroz
Perdidos olhos agueiam
Olham sem ver, cegos
Redondas frases anseiam
Fazer-se voz eu nego
Que dizer de nós amor?
Tudo se oculta
Tudo é estreito e estreita em nós
A margem da culpa
Como a sombra a que me dei
Que atrai-me assim o ser e a voz
Não é mais do que um pedido
Lamento atroz
Cień dniami mnie prześladuje
W powolnej swej włóczędze
I ręce puste złożone
Tam ponad własnym lamentem
Cóż miłości naszej mówić?
Godzinom siedzącym
Wirującym tak sekundom
Wciąż nas ścigającym
W głębokiej otchłani ciemnej
Której mnie przeciąga głos
Nie jest jeszcze zagubiony
Mój żal okrutny
Stracone oczy błądzące
Patrzą nie widząc ślepe
Choć pragnę zwrotów okrągłych
Zaprzeczam stając się głosem
Cóż miłości naszej mówić?
Gdy wszystko skryte
Wszystko bliskie blisko nas
W winy marginesie
Jak cień, który dałam mi
Jaki mnie przyciąga głos
Nie jest jeszcze zagubiony
Mój żal okrutny