Big Vamous
Big Vamous
Big Vamous
Big Vamous
Big Vamous
Big Vamous & Qbif & Saiker
Big Vamous
Big Vamous
Big Vamous
Big Vamous
Big Vamous
Big Vamous
Big Vamous
Big Vamous
Big Vamous
[1 VERSE]
Jestem samotną duszą pomiędzy jawą, a snem
Samotność wyzwala, nie wątpię w to, dobrze to wiem
Jestem samotną duszą pomiędzy dobrem, a złem
Wszystko czego potrzebuję to kula i łeb
Wyładowanie emocji nie wchodzi w grę, próbowałem robić wszystko co w mocy mej
Nie pomaga nawet łapać do przepony wdechu, umrzemy wszyscy, kiedy tylko kurwa się skończy dzień
Nic nie trwa wiecznie jak sen, dlatego nazywam tak tę symulację
Czym się różnimy od zwierząt? Tym, że w inny sposób jemy kolację?
Złamane serce to zimna krew, człowiek zabija przez zemsty zew
Chciałbym być kurwa jak pain killer, strzał w centrum bólu, czekam na sygnał M
Daj pierwszy lepszy lek, by czuć się po nim spełnionym, inaczej odlecę w dal jak te lampiony
Narasta jebany niedosyt tym światem, niedługo tu będę miał na karku ćwiarę
Weź posyp tę damę, ja za to zapłacę, choć mało na karcie jak za mało wrażeń
Jebana parafka pod tym cyrografem, a mogłem dać taga i mieć wyjebane
Mam wysokie loty, dlatego nie skaczę, daj kłody pod nogi i patrz jak się kładę
Jak na bit wokale, jak dla nich to talent, dlaczego nie spytasz co znaczy to dla mnie?
Dlaczego nie spytasz co znaczy to dla mnie?
Dlaczego nie spytasz co znaczy to dla mnie?
[2 VERSE]
Gramy w otwarte karty, wal śmiało, gramy w otwarte karty w Makao
Dlaczego ciągle mi Ciebie za mało, kiedy te jebane wspomnienia wracają?
Dlaczego wspomnień jest zawsze aż nadto? Unikam jakby nigdy nic się nie stało
Siedzę nad przysłowiowo w pizdę czystą kartką, miałem wenę nocą, nie mam weny rano
Więc odpalam tu szluga za szlugiem, nic nie zostało, więc opalam lufę
Już spadając na dno się nudzę, wjebany w rutynę jak chuj w dupę
Nie mam pomysłu co napisać i nie piszę nic, tylko myślę dlaczego Cię nie ma przy mnie dziś?
Astrofizyki nie nauczę się z tutoriali, tylko powiewam na wietrze jak pajęcza nić
Nie mam dziewięciu żyć i nie mogę ufać bez granic
Więc jeśli mnie nie wysłuchasz, przypadkiem możesz mnie zabić
Dzisiaj jedna z gorszych chwil zamieszkała w moim domu
Nie wiem jak Ci daje chill to co błyszczy się na oku
Nie polecam w takie dni sięgać po różne używki
Lecz co może mówić typ, który lubi sobie wypić
Który pali sobie weed znów, aby problemy znikły
You can read me like a book, nie wyciągniesz nic z tej Biblii
Pomiędzy jawą a snem was written by Big Vamous.
Big Vamous released Pomiędzy jawą a snem on Tue Aug 20 2019.