Pod kopułą masz wszechświat

[HOOK]
Pod kopułą masz wszechświat
Więc się unoś do szczęścia
Ma swój urok ta pętla
Mogę pójść z nią do piekła
Pod kopułą masz wszechświat
Więc się unoś do szczęścia
Ma swój urok ta pętla
Słucham o ludzkich przejściach

[1 VERSE]
Słyszę, że miłości nie ma i w sumie ratuje
Ja siądę przemyślę
A to ciężki temat jak mówisz co czujesz
Od czego ta cisza? Ja mówić nie umiem, w sumie lubię ciszę
Wszystko mi lata, uciekam od świata
Rzucam spojrzenie jak co powie ściana
Choć kątem oka to czekam na słowa
Moja psychika jest znów rozje...
Czuję, że spadam jak manna
Proszę nie próbuj mnie nawet pozbierać
Chcę tylko odnaleźć drogę do światła
Czemu ta brama jest ciągle zamknięta?
Palę peta, dookoła pada deszcz
Może czas trafić na cmentarz, taki fajny rainy day
Co wykazałaby sekcja? Nie miał serca na tę wieść
Padły za długie spojrzenia, pif i paf i kurwa cześć

[HOOK]
Pod kopułą masz wszechświat
Więc się unoś do szczęścia
Ma swój urok ta pętla
Mogę pójść z nią do piekła
Pod kopułą masz wszechświat
Więc się unoś do szczęścia
Ma swój urok ta pętla
Słucham o ludzkich przejściach

[2 VERSE]
Życie mnie przeraża, nagle druga fala
I budzę się zalany łzami
Ile ja razy to mogę powtarzać
Że nie żyję dla nikogo na tej sali?
Znów kolejny buch i nie patrzę już oczami
W bani mam wykreowany wszechświat
Może gdzieś w innym wymiarze jesteśmy dobrze dobrani
Jak Puma z Ferrari na metkach i przystosowani
Czuję, że spadam jak w Kanadzie Niagara
Doły to już po imieniu nazywam
Myślę nad wszystkim tym co nas otacza
No dlaczego to się nie może zaciskać?
Mów o przejściach, dobrym słowem wesprę Cię
Chciałbym żyć na świecie bez strat, mam codziennie ten sam sen
Happy hour, happy second, może w reszcie cały dzień
Chciałbym mówić jak na stand up, ale przecież I’m different

[OUTRO]
I mean wait, I’m in jail, w mojej głowie wciąż ta pieśń
Nie rozumiesz mnie dla kogo, ani po co, ani gdzie
Każdy ma swój własny wszechświat, wystarczy rozejrzeć się
Zamknij oczy i nic nie mów, znam Twe myśli, poznaj me

[HOOK]
Pod kopułą masz wszechświat
Więc się unoś do szczęścia
Ma swój urok ta pętla
Mogę pójść z nią do piekła
Pod kopułą masz wszechświat
Więc się unoś do szczęścia
Ma swój urok ta pętla
Słucham o ludzkich przejściach