Krowa by Jacek Kaczmarski
Krowa by Jacek Kaczmarski

Krowa

Jacek Kaczmarski * Track #17 On Kosmopolak

Krowa Lyrics

Gdzieś na wiosnę front już przeszedł
Chłopcy poszli w trop - mnie w lesie
Chłop rannego znalazł i się ulitował
Młody był i niebogaty
Trochę traw, coś na kształt chaty
A w oborze jedna zabiedzona krowa

Leżę w słomie, liżę rany
Wtem chłop wpada zastrachany:
- Idą Ruskie! - woła - ale od zachodu!
- Cóżeś taki niespokojny?
Może to już koniec wojny
Albo władzę przysyłają dla narodu!

Podchodzimy na skraj lasu
A tam Ruskie - krowy pasą -
Stado z tysiąc sztuk, dorodne, zdrowe, mleczne
Skoro trawę żre pod strażą
Znać - do Rosji je prowadzą
Spod Poznania, więc zdobyczne - poniemieckie

Słuchaj - mówię - coś tak czuję
Że tu sobie pohandlujesz
Idź po bimber, coś go za oborą schował -
Ruski nie zje, a wypije
A to bydło jest niczyje
Przecież przyda się w oborze - druga krowa!

Idzie chłop - i mowa krótka:
Wódka - krowa, krowa - wódka
Ale strażnik z karabinem - niet - powiada
Jak się krowy nie doliczą
To pod mur postawią z niczym
Nam się czisło, czyli liczba musi zgadzać!

Chłop pomyślał i zaradził
Chudą krowę przyprowadził
Dodał bimber i zamienił ją - na tłustą
Mało ryczy, mleko daje
Chłop się cieszy, a ja - wzajem
Żeśmy krową - świnię podłożyli Ruskom!

Jeszcze dobrze nie strzeźwieli -
Do zagrody przylecieli
Krowę w łańcuch, mnie na muszkę, chłop pobity -
Tak napili się za darmo
Odzyskali własność armii
I wykryli na dodatek - schron bandyty

Dziesięć lat ich kraj zwiedzałem
W jedenasty rok na stałe
Powróciłem tu, gdzie z nimi handlowałem
Chłopu poszło nie tak gładko -
Żyje ponoć - pod Kamczatką
W każdym razie już go więcej nie widziałem

Nasza krowa - jakby zgadła
Co ją czeka - szybko padła
Nim przegnali ją na tamtą Bugu stronę
Pogrzeb miała uroczysty -
W ziemi bliskiej, bo ojczystej
Leżą kości jej -
Starannie ogryzione

Your Gateway to High-Quality MP3, FLAC and Lyrics
DownloadMP3FLAC.com