Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Jacek Kaczmarski
Był kraj, co wieki cierpień znał
Pieśń pismem blizn pisaną śpiewał
A ziemia żyzna mierzwą ciał
Rodziła myśli jako drzewa
Aż powiał nad nią twardy wiatr
I posiał w glebę plon zatruty
Wymarłym wielkim drzewom w ślad
Skarlałe rodzą się kikuty
Kto chce - niech zowie - borem sad
Przyciętych drzewek na rozstaju
Nie zmieni tym najprostszej z prawd:
Nie ma już - drodzy - tego kraju
Jest tylko wiatr, bezwzględny wiatr
Co nagle w środku nocy budzi
I, jak spod ziemi - puszcza w świat
Zupełnie odmienionych ludzi
Był sobie kraj, był sobie kraj
Jeden - do góry wzniósłszy dłoń
Ślepymi strzela Norwidami
Lecz tak, by czasem Boże broń!
Nie trafić kogoś i nie zranić
Wedetta robotniczych sag
Wkłada sukienkę w czarny deseń
Choć przecież na rządowy raut
Zajeżdża białym mercedesem
Inny bohater wielkich chwil
Klasyków w służbę władzy wdraża
I czci wallenrodyczny styl
Z dwuznaczną miną - na dwóch twarzach
Purpurat gnie się zaś co sił
To przed mundurem, to przed Bogiem
Choć już wśród wiernych zawisł był
Raz biskup, co rozmawiał z wrogiem!
Był sobie kraj, był sobie kraj
W tle pożądliwie brzęczy rój
Komentatorów i pisarzy
Co myśl ostatnią zmienią w gnój
Byle w tysiącach egzemplarzy
Bo tak dziś przecież musi być!
Bo oni wiedzą, co się święci!
Bo trzeba chronić wątłą nić!
Prawdę przechowa się w pamięci!
Ginie niewysłowiona myśl
A pamięć ginie razem z ciałem
O tym, coś widział - mów i pisz!
- Nic nie widziałem, zapomniałem
Więc znowu kiedyś tłumy widm
Minione nam przypomną zdrady
Znowu rozważnym - kurz, jak wstyd
Zakryje - puste - dno szuflady
Byliśmy z nimi i wśród nich
Lecz każdy się inaczej budzi
To dla nas oprawiony sztych
Nie ma już - drodzy - dawnych ludzi
A dla nich - drodzy - nie ma nas
Siedząc przy nawarzonym piwie
Też opowiedzą sobie baśń
Żyć będą długo i szczęśliwie
Był sobie kraj, był...