[Refren x2: Rakkaman]
Nie wiem czy jest coś co mogłoby mnie zatrzymać jeszcze
Pędzę na wskroś, nigdy nie byłem tak zawzięty
Nie mam powodu żeby przestać łapać życie w garść
I wyciskać resztki tego co z niego mam
[Zwrotka 1: Rakkaman]
Czuję wrażeń głód, wyje ze stadem w promienie słońca
Mam coraz mniej sił, wyje najsłabiej #wilkołak
Padam na pysk ledwo niosąc sumienia ciężar
O wiele cięższy niż te kilka błędów które na codzień popełniam
Jak Syzyf mam swój rock, joł #RollingStones
Pytasz dokąd, do czego w nieskończoność
Wciąż się potykam jak gdyby ten świat chciał mi po piętach deptać
Nie dorasta mi do nich jednak, ani centymetra
Mam co niemiara zawzięcia, szczęścia nieco mniej
Korone niosę w rękach, zakładam na głowę cierń
Ukrzyżowali mi plany zamykając tematy na amen
Cudu się nie spodziewali, każdy z nich dziś zmartwychwstanie
Los dał mi fatum ale nie skończę w łóżku z milfem
Światu wciąż mało żartów, bohater tragiczny
Życie zaciskam w pięści nawet jeżeli to nie ma sensu
Oddam krew bez reszty nawet jeżeli ten świat mnie skreślił
[Refren x2: Rakkaman]
[Zwrotka 2: Wilku]
Dzisiaj słyszałem znowu, co mogę innym przynieść
Na pewno nie zarobek, jedynie zawód rodzinie
Choć mówią mi jak żyć, wstyd, stado, marna opcja
Nie chcę jak Benny Hil, idź w samotność przez poklask
I mimo białych śniegów co chcą zamzać obraz
Idę z nosem do góry omijając setki doznań
Na wszytsko przyjdzie czas, co ty na wiele za późno
Wczoraj ucieka, dziś nie wróci więc nie licz na jutro
Wyścig o złote lejce, każdy biegnie tak codziennie
Nie wygrasz bez dopingu tego kurwa, Marit Bjørgen
Życie jest takie, srakie i owakie, pleciesz
Złap się za jaja i zrób tak żeby tu było lepiej
Bez narzekania rano, otwórz oczy i coś spróbuj zmienić
Bo punkt widzenia zależy od tego na czym siedzisz
Ja zgaszę światło i utulę głowę do snu
Kolejna noc rozterek z brakiem jakichkolwiek wniosków
[Refren x2: Rakkaman]
Unstoppable was produced by Riddimaniak.
Rakkaman released Unstoppable on Fri Mar 13 2015.