Turniej Trójmagiczny

[Intro]
Już wszyscy gonią za tą pengą
Aż im się kurwa uszy trzęsą
Ale to dla mnie żart
Ale po co ten płacz

[Zwrotka 1]
Ja znów dryfuję w oceanie pełnym myśli
Próbuję coś napisać
Wszyscy by chcieli o pieniądze wygrać wyścig
A mnie pochłania cisza
Dzisiejsza noc jest piękna
Prawie tak jak Scarlett Johanson
Na zawsze zapamiętaj
Że nic nie daje ci ten brudny banknot
Zaczyna się wyścig
Jeden się przepycha, drugi ledwo dycha
Żaden z nich nie jest za szybki
Kończą się wszystkim pomysły
Jak oszukać przeciwnika
Nikt na torze nie jest czysty
Każdy na torze to wyga
Każdy oszukuje jak Moodie
Każdy chce pragnienie swe ostudzić
Niektórzy przez ten brudny banknot
Co dzień boją się obudzić
Bo nie wiedzą czy im starczy
Żeby spłacić wszystkie długi

[Refren]
Już wszyscy gonią za tą pengą
Żeby móc w Gucci ubrać dziecko
Ale to dla mnie żart, bo jedzą jakiś szajs
Aż im się kurwa uszy trzęsą
To wszystko dzieję się za często
Codzienna walka o zwycięstwo
Ale po co ten płacz, o jakiś brudny hajs?
To Turniej Trójmagiczny mendo

[Bridge]
Czemu w żadnym człowieku już nie potrafię znaleźć dobra?
Może spróbuj zrobić coś dobrego, tak jak beat'y COBRA

[Zwrotka 2]
Powiedz czemu gościu patrzy po kiermanach?
Może przydałaby się mu jakaś zmiana?
Ale nie, już zaczyna trochę węszyć
Już się znów zaczyna spieszyć
Bardzo mocno w siebie wierzy
I biegnie i biegnie i biegnie i biegnie
I nie może złapać oddechu
Przecież to jest jakiś totalny bezsens
Czemu każdy działa w pośpiechu
Czemu się kurwa wciąż śmiejesz człowieku
Ja mówię prawdę
No i w końcu jestem pewny, że nie zobaczysz mnie na dnie
A teraz powiem coś przez co mnie możesz znienawidzić
Ale mam w to wyjebane, bo już nie chcę kłamać nigdy
Ludzie wcale nie powinni istnieć na tym świecie
Proszę powiedzcie to głośno jeżeli mnie rozumiecie
Co się tutaj dzieję brachu?
Koniec kłamstwa, koniec strachu
Koniec gwałtu i zamachów
Teraz tylko bukiet kwiatów
Damy każdemu z osobna
Szczęście dla wszystkich rodaków
Chcę uratować jeden z wielu światów

[Refren]
Już wszyscy gonią za tą pengą
Żeby móc w Gucci ubrać dziecko
Ale to dla mnie żart, bo jedzą jakiś szajs
Aż im się kurwa uszy trzęsą
To wszystko dzieję się za często
Codzienna walka o zwycięstwo
Ale po co ten płacz, o jakiś brudny hajs?
To Turniej Trójmagiczny mendo