Draco Malfoy

[Refren]
To że mam uśmiech na twarzy
Nie znaczy od razu, że jestem szczęśliwy
W muzyce chciałem się wyżyć
A nie kurwa jakieś banknoty liczyć
Bo po co mi hajs, po co mi sos
Gdy moje serce ciągle krzyczy
Ja tylko jak łajcior chciałbym jeden rok
Po to by zdobywać szczyty

[Bridge]
Chcę kurwa zdobywać szczyty
Niech żmija se dalej syczy
Lecz ja nie chcę nadal zły być
Tylko zamknąć wszystkim pyski

[Zwrotka 1]
Tylko zamknąć wszystkim pyski
Nie mogę spać, bo robię trap
Nie wiem co to sen
No ale zawsze chciałem żyć jak w snach
Już tak wiele stresu przeszedłem
Że za ładnych paznokci to ja nie mam
Tyle we mnie jebanej złości
I nie wiem czy potrafię zwalczyć ją sam
Nie wiem czy zwalczyć ją sam mogę
Chyba nawet xanax mi nie pomoże
Jedyne co pomaga zwalczyć mi ją
To są momenty co z ekipą jestem na dworze
Kolejny hit sobie tworzę
O mój Boże, co on robi
Myśli pełno w głowie
No a w tle leci Bon Jovi

[Refren]
To że mam uśmiech na twarzy
Nie znaczy od razu, że jestem szczęśliwy
W muzyce chciałem się wyżyć
A nie kurwa jakieś banknoty liczyć
Bo po co mi hajs, po co mi sos
Gdy moje serce ciągle krzyczy
Ja tylko jak łajcior chciałbym jeden rok
Po to by zdobywać szczyty

[Zwrotka 2]
Jestem typem hedonisty
Który wciąż idzie po swoje
Kiedyś będą znali wszyscy
Lecz na razie w mojej głowie
Nie wiem co znowu ktoś powie, o mnie
Ja tylko wciąż robię swoje, to wiem
Chciałbym tylko robić trap
No i przestać przejmować się każdym słowem
W końcu się przestać słowem martwić
Dzisiaj flow mam jak z jakiejś bajki
Nie chcę zawierać fake przyjaźni
Tylko muzyce się oddać
I nie zamartwiać się już problemami
Kurwa nie mogę przestać
Bo w duszy mam ciągle muzykę
Jeśli cię to boli to byku uciekaj
Nie ale serio uciekaj
Nikt cię tutaj nie chcę jebany pozerze
Bo nikt tutaj nie lubi ścierwa

[Outro]
Ja jestem ciągle wkurwiony
Wokoło krążą jebane demony
Nie wiem co zrobić
No to będę robił trap
I żaden mnie nie dogoni
Moje serce ciągle boli
Więc kupię se auto co ma 1000 koni
Idę w stronę idoli
A więc jakbyś mógł no to zejdź mi z drogi