Augustyn
Augustyn
Augustyn
Augustyn
Augustyn
Augustyn
Augustyn
Augustyn
Augustyn
Augustyn & Anatom
Augustyn
Augustyn & & Christophoros777 & Dj Yonas
Augustyn & Алекса (Aleksa) (RUS) & Christophoros777 & Edzio &
Augustyn
Augustyn
[Intro]
Dlaczego mi to robisz?
Dlaczego?
Zabiłem
[Zwrotka 1]
Zrobiłem dla ciebie wszystko, co mogłem zrobić, i więcej zrobić nie mogę
Zakładasz nogę na nogę i siedzisz, i widzę, że widzisz, że widzę to w tobie
Nie powiem, co to jest, to chyba już koniec, ano więc, mi powiedz, czy myślisz podobnie
To-to mnie przerasta, myślę o nas ciągle, mam w głowie jakieś lęki, paranoje, no i fobie
Że ja sobie nie poradzę bez ciebie, że ty sobie nie poradzisz beze mnie
Że beze mnie byłoby ci tu prościej, lepiej, wtedy może byś wiedziała, jak przeżyć egzystencję
No bo tego nie wiesz, ale to nie są pretensje, nie wiesz, czy mnie kochasz, nie rozumiem tego, cierpię
Siedzę sam i piszę to na zamoczonym krześle, w dresie przepoconym, na noclegu po koncercie
Jestem teraz w górach, na balkonie, źle mi, tęsknię, widzę niebieskie ciała na tym hebanowym niebie
I z ciemności ciemnej chcę wydrapać jutrzenkę, pazury pościerane od drapania w twoje serce
Jestem teraz w górach, na balkonie, źle mi, tęsknię, widzę niebieskie ciała na tym hebanowym niebie
I z ciemności ciemnej chcę wydrapać jutrzenkę, pazury pościerane od drapania w twoje serce
[Refren]
Nie wiem gdzie ty jesteś
Całe zakrwawione me na wpół rozdarte serce
Wiem, że już go nie chcesz
Ja tak bardzo cierpię
[Zwrotka 2]
Te białe róże, pewnie już zwiędły i możesz je wynieść na śmietnik
Po śmierci przynieś mi świeże na grób, pamiętaj o mnie, zapal mi świeczki
By w tej beznadziei mieć promyk nadziei, ze tato niebieski mnie na wieki nie potępi
W depresji zawisły wokale na pętli, a pętlik pomiędzy sznurem a grdyką
To pomnik, leżą w nim same takie wersy, bo chciałem kobiety na ten czas doczesny
Chciałem cię cieszyć, być obok, gdy cierpisz, cierpki posmak ma życie bez jutrzenki
I wierz mi na słowo, że ciężko będzie żyć, bez tych naszych rozmów do białego rana
Ja, szafa, ty, grota, po pierwsze spotkania, od zakochania po prawdziwą miłość, gotowość, ofiary pełnego oddania
I nie, nie przesadzam, to wszystko jest prawda, i biada mi, jeśli bym teraz tu skłamał
Chcę byś odszukała swoją drogę powołania, no i żeby jego wola się przez to wypełniała
No a ja ci w tym pomagam, no i będę w tym pomagać i wymaga to ode mnie wyrzeczenia zaufania
Wielka niewiadoma to, czy poślubisz Konrada, nie zakładam już niczego, nie mam siły! Już ta walka
Powoli mnie wykańcza, ale moja wielka wiara nie pozwala się wycofać, no bo to jest autostrada
Nie wysiadam, jadę dalej, mimo że ty się oddalasz, to nadal nogę na gaz z całej siły buta wgniatam
Ach! I przy tobie trwam, choć sił już brak
Brak ich, jutrzenko, gdzie jesteś?
[Refren]
Nie wiem gdzie ty jesteś
Całe zakrwawione me na wpół rozdarte serce
Wiem, że już go nie chcesz
Ja tak bardzo cierpię
Jutrzenko, gdzie jesteś? was written by Augustyn.
Jutrzenko, gdzie jesteś? was produced by The Bed’zet.
Augustyn released Jutrzenko, gdzie jesteś? on Thu Feb 14 2019.