Marek Grechuta
Marek Grechuta
Marek Grechuta
Marek Grechuta
Marek Grechuta
Marek Grechuta
Marek Grechuta
Marek Grechuta
Marek Grechuta
Marek Grechuta
Marek Grechuta
Na skale czarnej, spadającej w morze
Stoi mój zamek
Oplata go galeria w koronki z białego marmuru
W koronki z białego marmuru ?
W koronki z białego marmuru ?
Tak !
Chciałem coś pisać
Co ? co ? co ? co ?
Coś dżwięczy jak daleki gong
Gong, gong, gong
Coś dźwięczy jak daleki gong świątyni
Kiedy ? kiedy ? kiedy ?
Kiedy, kiedy wieczorne niebo migdałowe
Sklepi swą kopułę nad miastem