Strach na wróble

[Zwrotka 1: The Love]
Pierwszy milion trzeba ukraść
Jak pierwszą utkać nić
Porozumienia, gdy obojgu łatwiej nie mówić nic
Nie mówisz kocham, bo wstyd, nie dam ci odejść
Bo kim bym wtedy był, bo kim bym wtedy był
Byłbym jak nić brzęcząca, fałszywy sygnał świetlny
A jestem ćmą co mknie do ognia i upiorem wstrętnym
Ty jesteś mgłą bez końca, koszmarem serc jak Banshee
I tak już może zostać, więc może

[Refren: The Love]
Przestań się martwić, taką piękną masz cerę odkąd jesteśmy martwi
Będę twym kumplem, albo strachem na wróble, będziesz mogła je karmić
Czy możesz spojrzeć mi prosto w oczy, chociaż przez pięć minut
Czy możesz być wszystkim dookoła mnie, jak ten cholerny wirus

[Zwrotka 2: Partycja]
Zły wybór w nas wymusza strach
Coś czego nie znasz w życiu obróci się w fakt
Jak chcesz to na mnie wymuś słodki nadal smak
Przestań wciąż tkwić w ukryciu
Pożuć złowrogi świat
Pożuć nas

[Refren: The Love]
Przestań się martwić, taką piękną masz cerę odkąd jesteśmy martwi
Będę twym kumplem, albo strachem na wróble, będziesz mogła je karmić
Czy możesz spojrzeć mi prosto w oczy, chociaż przez pięć minut
Czy możesz być wszystkim dookoła mnie, jak ten cholerny wirus