Akceptuję, akceptuję tylko śmiech
I odrzucam to, co chce mi działać wbrew
Szare myśli, smutne twarze, jest im źle
Zapach liści, zamiast marzeń pusty sen
Ile we mnie jest wciąż mnie?
Ile we mnie jest wciąż mnie?
Ile we mnie jest wciąż mnie?
Ile we mnie jest wciąż mnie?
Nie wiem
Pozwól mi, pozwól mi
Pozwól mi zapomnieć
Pozwól mi, pozwól mi
Pozwól mi zapomnieć
Nie pamiętać, niepamięci parę stron
Kilka liter móc wykreślić, chcę wyjść stąd
Nieudolnie, w inną stronę pierwszy krok
Znowu biorę, nie ma lęku, jest mi dobrze
Ile we mnie jest wciąż mnie?
Ile we mnie jest wciąż mnie?
Ile we mnie jest wciąż mnie?
Ile we mnie jest wciąż mnie?
Nie wiem
Pozwól mi, pozwól mi
Pozwól mi zapomnieć
Pozwól mi, pozwól mi
Pozwól mi zapomnieć
Akceptuję, akceptuję tylko śmiech
I odrzucam to, co chce mi działać wbrew
Szare myśli, smutne twarze, jest im źle
Zapach liści, zamiast marzeń pusty sen
Spowalniacze... [x9]