Pozytywka by Marysia Starosta
Pozytywka by Marysia Starosta

Pozytywka

Marysia Starosta * Track #9 On Ślubu Nie Będzie

Pozytywka Lyrics

Czuję na plecach ich spojrzenia
Czuję słowa, czuję myśli
Wrogie, srogie siły
Czuję, że chcą bym już nie wyszła z miejsca
W którym jestem, żyję
W którym mam schronienie swe

Po ciemku tak dokładnie widzę każdy drobny ruch
Jak nocny ptak, chcę uciec w pustkę, lecz wciąż jestem tu
Zamknięta przestrzeń, mokre skrzydła, ciemność
Chłód, samotność, lęk i to poczucie, że

Nie ucieknę, chociaż chcę
Nie znam drogi
Czuję, że wciąż w miejscu biegnę
Nie ucieknę, chociaż chcę
Nie znam drogi
Czuję, że wciąż w miejscu biegnę

To co przeżywam, to co widzę
To co czuję, o czym myślę
Gasi, miażdży, niszczy mnie
Związane ręce, ślepe oczy, nieme usta
Niemoc i bezradność - moje siostry dwie

W kompletnej ciszy słyszę nawet najdrobniejszy ruch
Jak nocny ptak, chcę uciec w pustkę, lecz wciąż jestem tu
Nie mogą wznieść mnie mokre skrzydła
Bezdech, cisza czterech ścian i to poczucie, że

Nie ucieknę, chociaż chcę
Nie znam drogi
Czuję, że wciąż w miejscu biegnę

Dokąd chcesz zbiec
Nie można uciec stąd
Ściśnięta w kąt

Nie ucieknę, chociaż chcę
Nie znam drogi
Czuję, że wciąż w miejscu biegnę
Nie ucieknę, chociaż chcę
Nie znam drogi
Czuję, że wciąż w miejscu biegnę

Your Gateway to High-Quality MP3, FLAC and Lyrics
DownloadMP3FLAC.com