Na próżno stoisz znów u moich drzwi
Na Twe pukanie nie odpowie nikt
Mój dawny płomień ugasiły łzy
Z pożaru uczuć zostały zgliszcza i pył
Nie umiem, nie umiem już kochać
Nie.. nie umiem, nie umiem już kochać
Kto raz miłości w gniewie zada cios
Ten bezpowrotnie w końcu straci ją
Wciąż w naszych sercach pełno starych ran
Widocznie niepisane było nam
Nie umiem, nie umiem już kochać
Uwierz, że nie umiem, nie umiem już kochać
Jeszcze przyjdzie taki dzień
Że zawitasz pod mój dach
W białej sukni przez mój próg przeniosę Cię
Jeszcze przyjdzie taki dzień
Gdy uwierzysz znowu w Nas
Nie oglądaj się za siebie
Nie patrz wstecz
Jeszcze przyjdzie taki dzień
Który zmieni wnet Twój świat
Kłęby chmur na dobre już rozstąpią się
Jeszcze przyjdzie taki dzień
Kiedy miłość zwycięży strach
Nie oglądaj się za siebie, nie patrz wstecz