Cruz (POL) & DJ Ace
Cruz (POL) & DJ Ace
Cruz (POL)
Cruz (POL)
Cruz (POL)
Cruz (POL)
Cruz (POL)
Cruz (POL)
Cruz (POL)
Cruz (POL)
Cruz (POL)
Cruz (POL) & Legendarny Afrojax
Cruz (POL)
Cruz (POL)
Cruz (POL)
Przeważnie ja lubię takie wojenne wie pan filmy
Kowbojskie takie, jak gdzieś strzelanina bije bitwa
To je mnie najlepsze takie filmy odpowiada wie pan
Bo takie wie pan miłosne to mi nie odpowiadają te filmy
To nie dla mnie takie filmy wie pan
Ja lubię takie więcej, agresywne filmy, jak się biją, walczą wie pan
No to to jest wtedy śmieszny na mnie wie pan
Bo ja się wtedy, jestem zadowolony z tego
Podaj kiepa i słuchaj o życiu w piwnicach
Nie zmieniło się wiele, jak to bywa zazwyczaj
Załoga tatuuje sobie dziwki i serca
Od rana na sztangach i na płucach i nerkach
Chłopcy hartują swoje pięści i mordy
Zawsze są pierwsi, kosy pod pazuchą
Jeśli będziesz dla nas pies - przekonasz się o tym
Jeśli chcę, potrafię swoje nawinąć na ucho
Słyszałeś? Była niezła zabawa
Jakiś gałgan otrzymał na co ciężko zapracował
Całkiem - nieźle urządziliśmy drania
Następnym razem zważy bardziej na słowa
Pamiętam jak wjechali nam do knajpy
Zajebali szale i potłukli pokale
Fartnęło się im całkiem że nie było nas tam wtedy
Następnym razem grubo ominą się z fartem
I były bandy dwie na ulicach tego miasta
I te bandy jak to bandy nie lubiły się za bardzo
Raz na drugą bandę wpadła pierwsza banda
Na ulicy jednych z kilku miast jak każde inne miasto
Były bandy dwie na ulicach tego miasta
I te bandy jak to bandy nie lubiły się za bardzo
Raz na pierwszą bandę wpadła druga banda
Na ulicy jednych z kilku miast jak każde inne miasto
Jest takie miejsce, że butelki i cegły
Spirol kapie z nieba i krążą opowieści
Więc, typ mówi: "znam ludzi wkurwionych
Ogolonych na szorstko i po prostu szorstkich
A, zamiast staramy się nie ukazywać prawdy
Pracujemy po warsztatach i kochamy matki
Pomagamy starszym, szanujemy baby
Tylko po to, żeby suki nas kiedyś przestały"
Gada taki gada, jak w pojebanym transie
Jak kierowca ciężarówki sam do siebie na trasie
I pije taki bije i spluwa czasem pod ławkę
Osiągnął pojebany zen, chuj go wie co ma w czaszce
I się gapi, a w jego ślipiach wszechświat
Alpha Centauri - deliry i wkurwienia
I mówi ci, przysięga, zakłada z tobą się
Że zginiecie razem dziś, tylko nie wie jeszcze gdzie
I były bandy dwie na ulicach tego miasta
I te bandy jak to bandy nie lubiły się za bardzo
Raz na drugą bandę wpadła pierwsza banda
Na ulicy jednych z kilku miast jak każde inne miasto
Były bandy dwie na ulicach tego miasta
I te bandy jak to bandy nie lubiły się za bardzo
Raz na pierwszą bandę wpadła druga banda
Na ulicy jednych z kilku miast jak każde inne miasto
Joł, krążą legendy o tym jak kto i kiedy dostał w zęby
Bo nie był zbyt trzeźwy
Nie był - zbyt pewny, zbyt piękny, zbyt śmieszny
Podstaw cokolwiek, po prostu dostał w zęby
Nie miał - pięści i mięśni, ani szczęścia do kości
Nie miał szczęścia w miłości, był ogólnie najgorszy
Był taki najgorszy, że sam byś mu wjebał
I łysi śpiewaliby hymny o twoich pięściach
(na mojej ulicy, na mojej ulicy, mojej ulicy, mieszkają niewolnicy)
(na mojej ulicy, na mojej ulicy, mojej ulicy, mieszkają niewolnicy)
(nich ja, niewolnik doskonały, ale o tym jeszcze nie opowiadałem)
(na mojej ulicy, na mojej ulicy, mojej ulicy)
(na mojej ulicy, na mojej ulicy, na mojej ulicy)
Hymn Łysego was written by Cruz (POL).
Hymn Łysego was produced by Młodzik.
Cruz (POL) released Hymn Łysego on Sun Oct 15 2023.