21 Żyć i 1 Wers (SONET I)

[Intro]
Boję się że opuszczę cię za szybko (za szybko)
Życie daje mi ciosy, jakby nazywało Kliczko się
Naszą Arkadię trzeba znaleźć w stosie siana (w stosie siana)
Tak jak igłę, choć czasem ona wychodzi sama
Chce by to co powiem
Było zrozumiane wszem i wobec
Jesteś najlepsza pod słońcem
A nawet pod księżycem jeśli będę potrafił go dostrzec

[Pre-refren]
A gdy świat spowije mrok
Ja bez ciebie nie wyjadę stąd bo...

[Refren]
Każdego dnia ty koisz mnie
Swoim dotykiem, buziakiem i spojrzeniem
A gdy, nie daj Boże, przewrócę się
Ty mi pomożesz wstać i każdy kolejny dzień
Będzie szczęśliwy i zawsze będę dla ciebie biec
Bo wiem, że zostało nam tak niewiele
Dokładnie 21 żyć i jeden wers

[Zwrotka 1]
Więc trzeba wykorzystać je w dobry sposób
Po co mi pryzmat skoro uczucie do ciebie to nie pozór
Więc niech świat naszych emocji nie zabiera
Bo z każdym uderzeniem bata płacimy za to kredyt sumienia
Oby nie podzielili mnie i ciebie
Tak jak dzielą ludzi na tych z prawej i tych z lewej
Bo się boję i nawet panikuję trochę
Bo zachowujemy się nieodpowiedzialnie tak, jak Kurt Cobain

[Pre-refren]
A gdy świat spowije mrok
Ja bez ciebie nie wyjadę stąd bo...

[Refren]
Każdego dnia ty koisz mnie
Swoim dotykiem, buziakiem i spojrzeniem
A gdy, nie daj Boże, przewrócę się
Ty mi pomożesz wstać i każdy kolejny dzień
Będzie szczęśliwy i zawsze będę dla ciebie biec
Bo wiem, że zostało nam tak niewiele
Dokładnie 21 żyć i jeden wers

[Bridge]
Gdy będą leciały bomby, ja będę twoją tarczą
Zaczną o nas pierdolić, bo jesteśmy oddani za bardzo
Sobie, więc czekam aż powiesz coś albo rzucisz na mnie czar
Wrasta mi korzeń głęboko w twe ramiona
Gdy podpaliłem przeszłości las
A gdy świat już ujrzy światło
To i tak będzie na nim zazdrość
I wiesz że ja...

[Refren]
Każdego dnia będę koił cię
Moim dotykiem, buziakiem i spojrzeniem
A gdy, nie daj Boże, przewrócisz się
To ci pomogę wstać i każdy kolejny dzień
Będzie szczęśliwy i zawsze będę dla ciebie biec
Bo wiem, że zostało nam tak niewiele
Dokładnie 21 żyć i jeden wers

[Outro]
Który brzmi następująco
Kocham cię, jak nikogo nigdy dotąd