Wcielenie

[1 VERSE]
Nigdy nie byłem na dołku
Jak byłem w dołku to nie dzwonił nikt
A przecież mordo mam tyle ziomków
Zaciskam zęby, by nie ronić łzy
To nic nie daje, jedynie zabiera
Mijają lata tak szybko, że szok
Dzieciaki mają tyle do zrobienia
Dla mnie po dniu zaraz przychodzi noc
Pół roku temu wypiłem za dużo
Koledzy bibki, ogarniają top
Mi to nie wchodzi, no chyba, że zmuszą
I nie wychodzi nic dalej niż dom
Panna na wczasach z rodziną
A ja na swoją w amoku tu podnoszę głos
Nie chcę tłumaczyć, że taka jest miłość
Ostatnio coś nie po drodze mi z nią

[BRIDGE]
A dziś mi wstyd za siebie
Nawet na głupie wakacje nie mam już z kim polecieć
Niby najgorszym wyjściem byłoby się poddać, poddać
A może uda mi się temu kiedyś sprostać, sprostać

[HOOK]
Dym z płuc ulatnia się z sercem (z sercem więź)
Jak dla mnie para to jeden (jeden jest)
Dym z płuc ulatnia się z sercem (z sercem więź)
Jak dla mnie para to jeden (jeden jest)
Życie to koszmar, a niewiele śpię
W ciele nie czuję się best, to wcielenie złe
Wiele błędów chce wcielenia w życie
Zamykam oczy, nic nie widzę, bo zbyt wiele wiem

[2 VERSE]
Nawet deszcz ma towarzystwo
Czemu go ludzie kojarzą ze smutkiem?
Ja nigdy nie byłem naturalistą
Logiczne opcje są za bardzo nudne
Co z tego, że wkładam serce w muzykę
Jak nie wyciągam z niej żadnej korzyści?
Raz kazałem podnieść ręce publice
Mam fobię i nie lubię stać przed innymi
Pchałem to chyba za bardzo na siłę
Duże kanały, a tylko trzy zera
Chciałem zarobić na legalną płytę
Odbiorców mieć wielu, nie tylko z osiedla
Pomógł mi wyłącznie jeden przyjaciel
I tu Cię zaskoczę jest dwa lata młodszy
W sumie to parę lat temu myślałem
Że zdobędę wiele, a nie szczyt głupoty

[BRIDGE]
A dziś mi wstyd za siebie
Nawet na głupie wakacje nie mam z kim polecieć
Niby najgorszym wyjściem byłoby się poddać, poddać
A może uda mi się temu kiedyś sprostać, sprostać

[HOOK]
Dym z płuc ulatnia się z sercem (z sercem więź)
Jak dla mnie para to jeden (jeden jest)
Pytania bez odpowiedzi, z czego tak w ogóle chcę się wyleczyć?
Krępuje mnie tylko cisza, a ja chcę się wyrwać z uwięzi
Pytania bez odpowiedzi, czy z tego w ogóle da się wyleczyć?
Czuję, że zdycham, a mam jeszcze parę powodów, by przeżyć
Życie to koszmar, a niewiele śpię
W ciele nie czuję się best, to wcielenie złe
Wiele błędów chce wcielenia w życie
Zamykam oczy, nic nie widzę, bo zbyt wiele wiem