ppp

[intro]
Yo

[Zwrotka]
Jestem trochę dziwny, chyba.. to we mnie lubisz
Chodzę po ulicach w których łatwo się zgubić
Naszyjnik z targu, hej, w sklepie go nie kupisz
"Ładnie pachniesz" mówi
Pachne jak comme des garçons I szlugi
Nie ogrzeje cię jak uggi
Całkiem schludny look, po tabletkach w głowie luki
"Janek, takich rzeczy się nie mówi!" Hej
Tutaj każdy rządny krwi, ja rządny kolejnej su...my (hehe)
I tak co rano: wory pod oczami, mógłbym dać się powodzianom
Jak mam ci zaufać, jej włosy pachną jak kłamstwo
Za moje grzechy dzisiaj w klubie zapłacę kartą (hej!)

[Refren]
Poznaj, pokochaj, porzuć (we,we,we)
Te ulice się boją poczuć
Pośród pożądania i nałogu (pożądania i nałogu)
To normalne że wszyscy mamy źle w głowach (yeah!)
Poznaj, pokochaj, porzuć (we,we,we)
Te ulice się boją poczuć
Pośród pożądania i nałogu (pożądania i nałogu)
To normalne że wszyscy mamy źle w głowach

[wrotka]
Nie chodziłem na niemiecki, milczę w kilku językach
Lubię dogadywać, chyba to po rodzicach
Pytasz kto to ten Bellingham? Chyba nie moja liga
Za to jestem lepszy wingman od jebanego [?]
Samochody, restauracje, i dyskretny chłód
Matcha I dwie czarne kawy, a na sercach lód
Fałszywe komplementy, na ich uszy miód
Ta pani zna się na muzyce, skłamie dziś jak z nut
Bo świat jest zepsuty
Pokażesz im emocje, jesteś głupi
Dlatego nie spotykam się z ludźmi
Milczenie lepsze od bzdury (zamknij mordę!)
You gotta do it

[Refren]
Poznaj, pokochaj, porzuć (we,we,we)
Te ulice się boją poczuć
Pośród pożądania i nałogu (pożądania i nałogu)
To normalne że wszyscy mamy źle w głowach (yeah)
Poznaj, pokochaj, porzuć (we,we,we)
Te ulice się boją poczuć
Pośród pożądania i nałogu (pożądania i nałogu)
To normalne że wszyscy mamy źle w głowach