matcha rap

[Zwrotka: JAY-K, TOJAFIFI]
Wyjechałem z Wrocka - przeproszenia najszczersze (sorry)
Dzisiaj wracam zrobić największy koncert w tym mieście
Jak byłem na waszej ośce, no to popijając kawkę
Robiąc poranny after, zamknęliśmy kawiarnie
Dawaj mi tą wiarę - nie zatańczę dla niej
Nasz fanbase nawet przyjdzie, jak zagramy na Saharze
No a TikTokowy expert i tak powie, że nie raper
Undergroundowy raper i tak nazwie mnie ped...
(Przerywa coś)
Sorry, dzwoni Popkiller
Gracie dzisiaj, zanim statuetka za odkrycie
Muzyka słodkopierdząca - tylko to jest na tej płycie
(Muzyka słodka jak Doja) - przecież hoszo ma cukrzycę (auuuu)
Kwaśne miny na scenie
Mamo, nie będzie mnie na ślubie - jadę na Open'er
A jak życie to symulacja - jestem na dobrym serwerze
No a gracze z 7-1 o spiny bez sensu wyrastają jak po deszczu
Na szczęście mam buty z Gore-Texu, huh
W ręku matcha i kalkulator - przecież robię to dla numerków
A jak chcecie beefu, to odpalcie se Wardęgę na YouTubie
Ja jak chcę beefu, to zjadam se burgera z ketchupem
Od zawsze robimy muzę, żeby wam coś przekazać
Zrobiłem coś głupiego - wyjaśniłem w kuluarach
To nie wystarczyło, wylała się fala
Płyta już oddana, ale poczułem, że muszę nagrać
Nie wiem, czy to jest hip-hop - po prostu robię, co jara
Chcieliście? To macie Jay-K'a na paru faktach
Tak, teraz siedzę se na słońcu i mam podkrążone oczy
Myślę o tym, że mieliśmy się jednoczyć
Bo każdy ma swój blok - jeden szary, drugi kolorowy
Czy aż tak cię to boli?
Tu nie chodzi o hajs, czy kto lepiej trendy goni
Chodzi o to, by tworzyć