B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
[Hook x2]
Twój świat może być czarno-biały a
Mój świat nigdy nie będzie szary brat
Bo mam w nim dużo pasji i wiary
Widzę go przez swoje okulary
[Verse 1]
Ty też masz swoje okulary, więc to żaden szok
Wiesz stary tu nie chodzi o to, że masz może kiepski wzrok
Tylko o to, że ten szary blok, ma dla Ciebie kolor
Bo przeżyłeś w nim już nie jeden rok
Zczaj aluzje, ja też mam swoje oksy
Widzę w nich świat, który pewnie dla Ciebie byłby obcy
Mój rap, przy tym propsy
I komentarze w stylu "Be-eR Dla mnie jesteś mocny", yo
Zdarza się też krytyka i choć myślą, że jest ostra
To mnie ona jakoś nie dotyka, bo
Gdy ktoś pisze, że "to nie jest kurwa Rap"
Mówię "spoko, wiesz najlepiej, pewnie masz piętnaście lat"
Zresztą mniejsza z Tobą mam ważniejsze sprawy
Niż czytanie komentarzy pisanych dla zabawy
Znów zakładam okulary i wychodzę na spacer, ej
Twój świat jest szary mój ma trochę inny lakier
[Hook x2]
[Verse 2]
Zakładam okulary znów i wychodzę na miasto
Mam je na oczach, nie ważne czy jest ciemno czy jasno
Mam swoje pasmo widzenia, ty też
Jednak widzimy inaczej, choć to ta sama ziemia wiesz
Ja to doceniam, że każdy jest inny
A nasze życia to zupełnie dwa różne filmy
Gramy zupełnie inne role
Więc słowa są dla Ciebie niczym
No dla mnie to naboje ej
Pisze te wersy i nie mogę przestać, bo
Odnalazłem szczęście w tym mieście, gdzie mieszkam
Ma inną płeć niż ja i jest piękna
Gdy w moich okularach odbija się jej sukienka
Chcę dać jej cały świat, jest tego warta
Odnalazłem ją jakiś czas temu,mam farta
Ona jest słodka jak Fanta
Jest moim pragnieniem
Więc nie potrzebuje Sprite'a
Aj tam
[Hook x2]