B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
B.R.O (POL)
Bit bas dźwięk wokal ciągle tu płynie (płynie)
Bit bas dźwięk wokal ciągle tu płynie
Bit bas dźwięk wokal ciągle tu płynie (płynie)
Bit dźwięk dźwięk dźwięk, wokal wokal
[Zwrotka 1: B.R.O]
Bit bas dźwięk wokal ciągle tu płynie (płynie)
Płynie przeźroczysta śmierć która wali w dynie (w dynie)
Hajs leci tak, jakbym grał tutaj w kasynie
Synek rap ciągle rap ja wypuszczam go na rynek
Dupy wyglądają tak jakby miały coś na myśli
Niektóre są tak młode że chyba schowały tornistry
"Sorry mała, ale ja niestety jestem bystry wiem
Chodzi ci tylko o to, żebym postawił ci whisky"
Nie wiem po co mówisz mi że jestem zajebisty
Skoro widzisz że twój styl i poziom dla mnie jest za niski
Kontakt miedzy nami robi się naprawdę bliski
Ocieramy się o siebie ze na parkiet lecą iskry
Nie wiem czemu znów tu przyciąga mnie twój błyszczyk
Twoje usta mówią "weź to zrób" słyszę twoje myśli
Ładnie pachniesz mała, jesteś gorąca jak striptiz
A sukienka którą nosisz dziś podkreśla twoje cycki
[Refren x2]
Dziś każdy tu wali w szyje
Leją się promile co chwile - "Nie przeżyje!"
Tracę hajs potem tracę sile
Bo nie wiem sam ile wypiłem
[Zwrotka 2: B.R.O]
Bit bas dźwięk wokal ciągle tu wali
W bani nie wiem co się stanie dziś lecz wyjdę nad ranem i
W głowie mam już zamęt bo zrobiłem się na amen
Lecz zamawiam dalej drinka i zbijam piątkę z barmanem
Siadam na kanapie obok jakiejś fajnej dupy
Ona mówi że się jara bo słyszała moje nuty
Mówię "Mała wiesz lepiej teraz spójrz na moje buty
One rwą mnie na parkiet więc wracam za dwie minuty"
Ej, głupia wymówka lecz po prostu chciałem uciec
Nie była w moim typie wiec niestety już nie wrócę
Teraz będziesz mnie winić za szowinizm - no i super!
Później powiesz ze zamiast mózgiem znowu myślę fiutem
Walić to, wiesz? Melanż to nie lekcja manier
Wiec nie miej dziś pretensji ze szukam fajnych panien
Wszyscy są na bombie i latają w niezłym stanie
Tak, że masz wrażenie, że tu wódka leci w kranie
[Refren x2]
[Zwrotka 3: B.R.O]
Cały klub nagle schodzi w dół
Bas wali i łamie i łamie łamie na pół
Ktoś znów dziś kładzie tutaj czystą na stół
Będziemy walić ją walić ja walić walić na dwóch
Cały klub nagle schodzi w dół
Bas wali i łamie i łamie łamie na pół
Ktoś znów dziś kładzie tutaj czystą na stół
Będziemy walić ją walić ja walić walić na dwóch
[Refren x2]