“wave”, fala, woda, nicość.
Wszystko się tu zaczyna i kończy. Wszystko ma swoją głębię i duszę.
Każdy czasem tonie w złych myślach, negatywnych, depresyjnych, chaotycznych.
Mógłbym tak wymieniać i wymieniać. Każdy jest inny, a jednak wszyscy jesteśmy tacy sami. Każdy z nas ma natłok myśli, nieważne...
[Refren]
Proszę chodźmy wyżej by zobaczyć cały świat
Chociaż tą rakietę buduję już od lat
Mała mi mówiła spoko mogę zostać
Nic tu nie zostało, teren jakby przeszła wojna
I tak nagle się zaczyna cały nowy dzień
Widzę Twoją twarz taką smutną, czy masz problem?
Powiem Ci, że ja też
Chwilę o tym myślę w uchu coś mi mówi nie
[Zwrotka]
Mówi mi meh, co raz częściej jestem obojętny
Szukam życia, w którym będę trzeźwy
Teraz składam wersy
Czuję się nadęty
Daje upust rzeczom, które tworzą zbędne nerwy
Mała mi, mała mi, mała mi mówiła stop
Teraz nic, teraz nic, kurwa mam już tego dość
Patrzę w tył, patrzę w tył, zostawiłem za sobą
Te uczucia, które były, a dzisiaj są poza głową
[Bridge]
Ja czuję się jak mgła
Chciałbym sięgać kiedyś gwiazd
Masa aktualnych stan
Prowadzi przeżycie na raz
Dwa
Trzy
No i cztery
Tyle prób podjętych, żeby zobaczyć co męczy mnie
Nie wiem nie chcę o tym myśleć
Tyle rąk się brudzi, by zobaczyć czemu milczę
[Refren]
Proszę chodźmy wyżej by zobaczyć cały świat
Chociaż tą rakietę buduję już od lat
Mała mi mówiła spoko mogę zostać
Nic tu nie zostało, teren jakby przeszła wojna
I tak nagle się zaczyna cały nowy dzień
Widzę Twoją twarz taką smutną, czy masz problem?
Powiem Ci, że ja też
Chwilę o tym myślę w uchu coś mi mówi nie