Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie & Asster
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
VKIE x MALARZ x MACIAS & Malarz & Macias & Vkie
Vkie
Vkie & $ierra (POL)
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie & Bary (POL)
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie & Sheder
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
Vkie
[Refren]
Mały chłopcze proszę nie przeginaj, żaden z ciebie jest bandyta
Po tych prochach nawet zwykła świnia to jebana afrodyta
A jak wątpiłeś to jeszcze chwila, szanuję czas bo szybko tyka
Nie było was jeszcze na świecie kurwa jak siedziałem w rymach
Jestem fresh ale nie jestem freshman, znowu mi pisze ta suka, chce jeść mnie
Kurwa gówniaro ty wracaj na lekcje, wiem to że spuszczali się w ciebie leszcze
Chcesz zjadać hip-hop, czy masz kompetencje na to? Wpadłem do rapu po pensję
Jakiś czas temu ja miałem do świata pretensje, czekam na to kiedy zdechnie, okej
[Zwrotka 1]
Siedzę po emie na ławie, na ławie po emie, suka rzuca mi spojrzenie
Niby lojalna a łamie jak bebe się, ręka na szyi, nie myśli o tlenie
Zaczynam w podziemiu jak PPS, liczę tylko na hajs tak jak PZPN
Jak jesteśmy w trasie to palimy każdą ze scen
Spalone styki i zszargane nerwy, ciśnienia skoki
Jestem klasykiem jak "Dzieci z Bullerbyn", dźwięki mam w sobie jak na starej Nokii
A wiem co masz w sobie, ty nic ciekawego i nawet nie zacznę rozmowy
Chwyć mnie za berło lecz nie dam ci dotknąć korony, co to w ogóle za pomysł?
[Bridge]
Pa, pa, ye, ye, ye
Ej, młody vkie, ye, ye
Ej, slatt, ye, ye
[Refren]
Mały chłopcze proszę nie przeginaj, żaden z ciebie jest bandyta
Po tych prochach nawet zwykła świnia to jebana afrodyta
A jak wątpiłeś to jeszcze chwila, szanuję czas bo szybko tyka
Nie było was jeszcze na świecie kurwa jak siedziałem w rymach
Jestem fresh ale nie jestem freshman, znowu mi pisze ta suka, chce
Jeść mnie
Kurwa gówniaro ty wracaj na lekcje, wiem to że spuszczali się w ciebie leszcze
Chcesz zjadać hip-hop, czy masz kompetencje na to? Wpadłem do rapu po pensję
Jakiś czas temu ja miałem do świata pretensje, czekam na to kiedy zdechnie, okej
[Zwrotka 2]
Czekam na to kiedy zdechniesz ty, może wtedy zamkniesz wreszcie ryj
A wiesz to, nie jesteśmy "na ty", mów mi per Pan bo ten Pan będzie zły
Żart z kwejka, twój ziom zjebał się z krzesła, ha ha, beka
Ulubiony spot to dla nich apteka, weź mi nie gadaj o lekach, wolę przyjebać, essa
[Zwrotka 3]
Essunia, twoja dziewczyna w necie to e-sunia
Znow pytam siebie "gdzie umiar, Łukasz?"
Przecież nie chcemy byś umarł, Łukasz
Nie słucham co mówi ona bo to bura suka
Jej stary burak a brat to helupiarz
10 IQ a najbardziej się rzuca
Trzymaj bachora żeby ci nie upadł
[Bridge]
Wiem jak jest
Nie wiesz jak jest
Wiem jak jest
Nie wiesz jak jest ty
Mmmm, ej, ej
Okay, vkie, heh, slatt
[Refren]
Mały chłopcze proszę nie przeginaj, żaden z ciebie jest bandyta
Po tych prochach nawet zwykła świnia to jebana afrodyta
A jak wątpiłeś to jeszcze chwila, szanuję czas bo szybko tyka
Nie było was jeszcze na świecie kurwa jak siedziałem w rymach
Jestem fresh ale nie jestem freshman, znowu mi pisze ta suka, chce
Jeść mnie
Kurwa gówniaro ty wracaj na lekcje, wiem to że spuszczali się w ciebie leszcze
Chcesz zjadać hip-hop, czy masz kompetencje na to? Wpadłem do rapu po pensję
Jakiś czas temu ja miałem do świata pretensje, czekam na to kiedy zdechnie, okej