Zorze

[Intro]
Jak przyznać się, powiedzieć, że już nie mogę, gdy
Nie słucha nikt, widząc tylko to, co na stole
Wyłożę połowę siebie gubiąc po drodze
Zmęczony tak, bo w oknach świecą bladoniebieskie zorze

[Refren]
Zatrzymuję, powstrzymuję oddech
Nucąc głucho kończącą melodię
Zatrzymuję, powstrzymuję oddech
Chcę odejść, już odejść
Zatrzymuję, powstrzymuję oddech
Nucąc głucho kończącą melodię
Zatrzymuję, powstrzymuję oddech
Chcę odejść, już odejść

[Zwrotka]
Na chwilę jest lepiej, choć tę chwilę straciłem nieraz
Bez przerwy wkurwiony, że czego nie zrobię, to ciągle wychodzi nie tak
(To nie ja)
Zmieszany z kawałków szkła
A w każdym odbija się inna twarz i każda by chciała skręcić mi kark, no to
Po co wciąż siedzieć tu?
Blednąc pod gradem słów
Bo niby coś mówią, ale i tak każdy jest sam
Tu każdy jest sam
Samotność męczy znów
Nie widać ruchu warg
A puste spojrzenia pełne od strat, pełne od strat

[Bridge]
Stać się powietrzem
Nie czuć już więcej

[Refren]
Zatrzymuję, powstrzymuję oddech
Nucąc głucho kończącą melodię
Zatrzymuję, powstrzymuję oddech
Chcę odejść, już odejść
Zatrzymuję, powstrzymuję oddech
Nucąc głucho kończącą melodię
Zatrzymuję, powstrzymuję oddech
Chcę odejść, już odejść

[Bridge]
Chcę odejść, już odejść
Chcę odejść, już odejść
Stać się powietrzem
Nie czuć już więcej

[Refren]
Zatrzymuję, powstrzymuję oddech
Nucąc głucho kończącą melodię
Zatrzymuję, powstrzymuję oddech
Chcę odejść, już odejść
Zatrzymuję, powstrzymuję oddech
Nucąc głucho kończącą melodię
Zatrzymuję, powstrzymuję oddech
Chcę odejść, już odejść