Ze szczytu schodów by Abradab
Ze szczytu schodów by Abradab

Ze szczytu schodów

Abradab * Track #5 On Herbert 3.0

Ze szczytu schodów Lyrics

Oczywiście
Ci którzy stoją na szczycie schodów
Oni wiedzą
Oni wiedzą wszystko

Co innego my
Sprzątacze placów
Zakładnicy lepszej przyszłości
Którym ci ze szczytu schodów
Ukazują się rzadko
Zawsze z palcem na ustach

Jesteśmy cierpliwi
Żony nasze cerują niedzielną koszulę
Rozmawiamy o racjach żywności
O piłce nożnej, o cenie butów
A w sobotę przechylamy głowę w tył
I pijemy

Nie jesteśmy z tych
Co zaciskają pięści
Potrząsają łańcuchami
Mówią i pytają
Namawiają do buntu
Rozgorączkowani
Wciąż mówią i pytają
I pytają
Nie jesteśmy z tych
Co zaciskają pięści
Potrząsają łańcuchami
Mówią i pytają
I namawiają do buntu
Rozgorączkowani
Wciąż mówią i pytają
I pytają, i pytają, i pytają, i pytają

Oto ich bajka -
Rzucimy się na schody
I zdobędziemy je szturmem
Będą się toczyć po schodach
Głowy tych którzy stali na szczycie
I wreszcie zobaczymy
Co widać z tych wysokości
Jaką przyszłość
Jaką pustkę

Nie pragniemy widoku
Toczących się głów
Wiemy jak łatwo odrastają głowy
I zawsze na szczycie zostaje
Jeden albo trzech
A na dole aż czarno od mioteł i łopat

Nie jesteśmy z tych
Co zaciskają pięści
Potrząsają łańcuchami
Mówią i pytają
Namawiają do buntu
Rozgorączkowani
Wciąż mówią i pytają
I pytają
Nie, nie jesteśmy z tych
Co zaciskają pięści
Potrząsają łańcuchami
Mówią i pytają
Namawiają do buntu
Rozgorączkowani
Wciąż mówią i pytają
I pytają, i pytają, i pytają, i pytają

Czasem nam się marzy
Że ci ze szczytu schodów
Zejdą nisko
To znaczy do nas
Gdy nad gazetą żujemy chleb
I rzekną

-a teraz pomówmy
Jak człowiek z człowiekiem
To nie jest prawda co wykrzykują afisze
Prawdę nosimy w zaciśniętych ustach
Okrutna jest i nazbyt ciężka
Więc dźwigamy ją sami
Nie jesteśmy szczęśliwi
Chętnie zostalibyśmy
Tutaj

To są oczywiście marzenia
Mogą się spełnić
Albo nie spełnić
Więc dalej
Będziemy uprawiali
Nasz kwadrat ziemi
Nasz kwadrat kamienia

Z lekką głową
Papierosem za uchem
I bez kropli nadziei w sercu

Nie jesteśmy z tych
Co zaciskają pięści
Potrząsają łańcuchami
Mówią i pytają
Namawiają do buntu
Rozgorączkowani
Wciąż mówią i pytają
I pytają
Nie, nie jesteśmy z tych
Co zaciskają pięści
Potrząsają łańcuchami
Mówią i pytają
Namawiają do buntu
Rozgorączkowani
Wciąż mówią i pytają
I pytają, i pytają, i pytają, i pytają

Ze szczytu schodów Q&A

Who wrote Ze szczytu schodów's ?

Ze szczytu schodów was written by Zbigniew Herbert.

When did Abradab release Ze szczytu schodów?

Abradab released Ze szczytu schodów on Fri Jan 24 2020.

Your Gateway to High-Quality MP3, FLAC and Lyrics
DownloadMP3FLAC.com