Zapominasz lub nie wierzysz by Karolina Kozak
Zapominasz lub nie wierzysz by Karolina Kozak

Zapominasz lub nie wierzysz

Karolina Kozak * Track #6 On Tak zwyczajny dzień

Zapominasz lub nie wierzysz Lyrics

Dokąd idziesz znów
Nie uciekniesz mi I tak
Przecież właśnie tu
Tu jest wszystko to, co masz
Czego boisz się
Głowę chowasz w piach bezmyślnie już
Jeśli tylko chcesz
Wydobędę Cię z tego snu

Dlaczego jak zwykle pozwalasz żeby czas
Wciąż dręczył Cię I ograniczał tak
Zapominasz lub nie wierzysz
W to, że obok Ciebie są
Ci dla których coś nadal wart jest Twój los

Po co kłamiesz znów
Przecież wiem, że jest Ci źle
Nie chcę, patrzeć już
Jak próbujesz poddać się

Dlaczego jak zwykle pozwalasz żeby czas
Wciąż dręczył Cię I ograniczał tak
Zapominasz lub nie wierzysz
W to, że obok Ciebie są
Ci dla których coś nadal wart jest Twój los

Dlaczego jak zwykle pozwalasz żeby czas
Wciąż dręczył Cię I ograniczał tak
Zapominasz lub nie wierzysz
W to, że obok Ciebie są
Ci dla których coś nadal wart jest Twój los

Your Gateway to High-Quality MP3, FLAC and Lyrics
DownloadMP3FLAC.com