TO MOJE DZIEŁO

[Zwrotka 1: Nawzea]
Suko, nie wchodzę do ciebie, chciałbym od ciebie już odejść
Nie wiedziałaś, co ja zrobię, czy ja się z tobą podzielę?
Nie wiedziałeś, co jej zrobię, wiele rzeczy to był problem
Nie wiedziałaś, bo obiecałaś dokąd pójść mam — jak zaprowadzić mnie
Moja strona była pusta, ponoć to też grzech
Z tego budowałem swoje dzieło
Moje mury, moje demo, hm
Wszystko, co ze mnie się wzięło, na początku było zero, ha
Która, która to strona? Gdzie podawali jak mam wejść
Wczuli się ponad, gdy wylewał się ze mnie bełt — mdlałem na Amen
Liczyłem na to, żе wszystko to tylko, ten jebany sen
Wory pod oczami, całе życie nie wiem ile już śnie

[Refren: Nawzea]
Nie wiem, którą noc już nie spałem i ile dni
Jak wymienić pióro na diament? Schować jak mysz
Zostawiłem w tyle swój talent i pióro z nim
Zbudowałem swoją oazę — to moje dzieło
Nie wiem, którą noc już nie spałem i ile dni
Jak wymienić pióro na diament? Schować jak mysz
Zostawiłem w tyle swój talent i pióro z nim
Zbudowałem swoją oazę — to moje dzieło, dzieło a, a

[Zwrotka 2: Fekir]
Kolejna doba, znów nie śpię
Kolejna doba, znów robię to
Każdy wokół chciałby więcej, a ja troszczę się o mój głos
Nie chciała mieć mnie, no trudno, teraz już wbijam chuj w to
Ej, naprawdę, zro-zrobię wszystko zanim zgasnę
Zrobię krótki, no bo mam cel, a ty bujaj się jak statek
Gadasz mi swoją mantrę
Ja jej nie chcę, ja mam własne
Przekonania ich wartości, bo na świat mam wyjebane
Mmm, wow

[Refren: Nawzea]
Nie wiem, którą noc już nie spałem i ile dni
Jak wymienić pióro na diament? Schować jak mysz
Zostawiłem w tyle swój talent i pióro z nim
Zbudowałem swoją oazę — to moje dzieło
Nie wiem, którą noc już nie spałem i ile dni
Jak wymienić pióro na diament? Schować jak mysz
Zostawiłem w tyle swój talent i pióro z nim
Zbudowałem swoją oazę — to moje dzieło, dzieło a, a