Tak zaczynam dzień

[Zwrotka 1: Szamz]
Ale ze mnie noskill i tak jestem boski
Wydalem troche forski na biale airforcki
Dziecko wali w pampers jescze nie wali w nocnik
Zrobilem cztery klocki podczas jednej nocki
To jest jeden bicik dla rapera spoza polski
Produkt prosto z polski robert lewandowski
Moje ziomy overdosing sippin on some codeine
Zabral wock do polski moj ziomeczek ozzy
Kiedys zwijalem blanty tera buritoski
Trzymam ja za wloski i jade do wioski
Jestem w wwa to nagrywam nowe piosnki
Troche jestem smutny a troche radosny
Klimat jest dosc mrozny zmieni sie do wiosny
Zaliczka sie splaca zaraz napisze sorry
Pora sie obudzic ale to nie sa sny
Wstaje prawa noga jakbym nie mial nogi

[Hook: Szamz]
I dobrze zaczynam dzien
Wpadlo troche siano wiec dobrze zaczynam dzien
Ide se zajarac wiec dobrze zaczynam dzien
Wpadlo troche siana wiec dobrze zaczynam dzien

[Zwrotka 2: Ozzy baby]
Nie przeczyłbym bez boga gdyby nie urosły krzaki
Nie jak powinie noga sie a codzien krzyza znaki
Ciagle jestem dla innych a sam mam ogromne braki
Problem za problemem ale kazdy jednoraki
Independent tak jak traki na mej osce moja muza
Zycie poprawily paki teraz trzymam sobie luzem
Z bratem tankuje baki bobek kolor ma jak roza
Razem sprawdzamy smaki ja i broski mozgow burza
Musze sie napic to jest ozzy z szamzkim
Codeine party nawet jak bylem sam z tym
Jebac te opiaty chyba ze chcesz byc martwy
20k na desce pierdole narty
Ich gowno bez smaku tak jak pizza na brzegach
Nie pytaj sie mnie kiedy nie wiesz o co biega
To leci wziuum zakopca to kolo brzega
Moj zawod taki ze wiem czego im potrzeba

[Hook: Szamz]
I dobrze zaczynam dzien
Wpadlo troche siano wiec dobrze zaczynam dzien
Ide se zajarac wiec dobrze zaczynam dzien
Wpadlo troche siana wiec dobrze zaczynam dzien