Śmierć wie lepiej

Zbliża się czas
Ostatnie słowo powie jedno z nas
Będziesz to Ty, nie będę to ja
Każdy mój krok, każdą decyzję złą
Rzucisz mi w twarz
Jak brać mam dzień
Kiedy wiem, że przesuwamy się
Ty coraz bliżej, ja od Ciebie precz
Czuję, że w oczach Twych zobaczę koszmar
Ty lepiej wiesz

Ty wiesz
Ty lepiej wiesz

Czuję, że ja
Samotnie będę przed Tobą stał
Na oszustwa nie będzie już szans
Nie zmienię nic
Nie cofnę ran
Skończy się czas
Zweryfikujesz mnie, noc zamienisz w dzień
W Twoich oczach będę oglądał
Każdy mój krok
Każdy najmniejszy błąd
Ty lepiej wiesz

Już wiem, że każdy dzień
Przybliża Ciebie i mnie
Zaczynam rozumieć, że Ty wiesz lepiej
Uciec nie da się
Ty o mnie wszystko wiesz
Mogę się bronić, ale Ty wiesz lepiej

Nie schowam się
Nie da się uciec, nie ominę Cię
Będę próbował, ale dobrze wiem
Ty będziesz końcem tego, co moje
Obejmiesz mnie
Poczuję ból jaki kazałem czuć
Wypiję łzy, które kazałem pić
Nie będzie sił żeby zakryć mój wstyd, bo
Ty lepiej wiesz

Ty wiesz
Ty lepiej wiesz

Już wiem, że każdy dzień
Przybliża Ciebie i mnie
Zaczynam rozumieć, że Ty wiesz lepiej
Uciec nie da się
Ty o mnie wszystko wiesz
Mogę się bronić, ale Ty wiesz lepiej