W środku serce mi bębni kiszki pracują
To już trzecia zmiana nic ważnego nie zaszło
Melduję sam melduję sam sobie
Śni się dno morza klasyczne dno morza
Ze wszystkimi cudami niepotrzebnie piękne
Melduję sam melduję sam sobie
Moja miłość wędruje i nie ma jej we mnie
Po zamkniętym dziedzińcu wędruje i gada z wartownikami
Na zewnątrz moje latające ręce
Chciałyby się przykleić do twych śpiących rąk
Niepotrzebnie, niepotrzebnie dalekich
Moja miłość wędruje i nie ma jej we mnie
Po zamkniętym dziedzińcu wędruje i gada z wartownikami
Moja miłość wędruje i nie ma jej we mnie
Po zamkniętym dziedzińcu wędruje i gada z wartownikami
Moja miłość wędruje i nie ma jej we mnie
Po zamkniętym dziedzińcu wędruje i gada z wartownikami
Moja miłość wędruje i nie ma jej we mnie
Po zamkniętym dziedzińcu wędruje i gada z wartownikami