Nie ma dla mnie czasu pracuje w Warszawie
Ale jak tu mieć czas jak ciągle tyle pracy masz
Tyle projektów do zrealizowania
I tyle krajów do odwiedzenia
Ale jak tu mieć czas Skoro tyle jest miejsc
Klub utopia klub trup klub paranoja
Samo się tutaj umiera, sama się robi samotność
Pałacyk Michla żytnia wola wciągamy koks spod parasola
Samo się tutaj umiera, sama się robi samotność
Pałacyk Michla żytnia wola wciągamy koks spod parasola
W klubie paranoja Selekcja na bramce
Tylko nieżywi i muszą być ładni
A ja jestem wciąż żywy i niestety nieładny
Ona mówi, lubię cię: misiu, ale nie mam czasu
Samo się tutaj umiera, sama się robi samotność
Pałacyk Michla żytnia wola wciągamy koks spod parasola
Samo się tutaj umiera, sama się robi samotność
Pałacyk Michla żytnia wola wciągamy koks spod parasola
Samo się tutaj umiera, sama się robi samotność
Pałacyk Michla żytnia wola wciągamy koks spod parasola
Samo się tutaj umiera, sama się robi samotność
Pałacyk Michla żytnia wola wciągamy koks spod parasola
Samo się tutaj umiera, sama się robi samotność
Pałacyk Michla żytnia wola wciągamy koks spod parasola
Samo się tutaj umiera, sama się robi samotność
Pałacyk Michla żytnia wola wciągamy koks spod parasola
Samo się tutaj umiera, sama się robi samotność
Pałacyk Michla żytnia wola wciągamy koks spod parasola
Samo się tutaj umiera, sama się robi samotność
Pałacyk Michla żytnia wola wciągamy koks spod parasola
Samo się tutaj umiera, sama się robi samotność
Pałacyk Michla żytnia wola wciągamy koks spod parasola
Samo się tutaj umiеra, sama się robi samotność
Pałacyk Michla żytnia wola wciągamy koks spod parasola
Samo się tutaj umiera, sama się robi samotność
Pałacyk Michla żytnia wola wciągamy koks spod parasola
Samo się tutaj umiera, sama się robi samotność
Pałacyk Michla żytnia wola wciągamy koks spod parasola