Rozciągam się

Mam ponad trzydziestkę i nikt mnie nie chce
Nawet gdy ubieram do pubu tą fajną kieckę
Rozglądam się gdzie tylko da się
Może dzisiaj przyjdzie ten przystojny Stasiek
A może przyjdzie dzisiaj Tomasz żonaty
Ostatnio w domu miał chore klimaty
A może nikt nie przyjdzie, bo przyjdzie właśnie ten
Dla niego tak na prawdę ja tutaj cały dzień

Następny browar, niezły ze mnie towar
Następny browar, jestem gotowa
Następny browar i wielkie nic
Czuję, że od tej piany zaczynam tyć
Może młodzież? Wezmę go na doświadczenie
Pogadamy, rapa docenię
Może młodzież? Ja mam własny kąt
Prawdę mówiąc niedaleko stąd
(Tutaj za rogiem, niedaleko, z 5 minut stąd, tam, cho)

Po 24 czas należy do mnie
Posłuchaj mogę zdjąć pierwsza spodnie
Po 24 czas czuję, że wszystko ma sens
Weź mnie, weź przyciskając o kredens
Ja nie chcę dłużej sama, chcę jak moja mama
Ja nie chcę sama, na co mi taka duża wanna?
Ja nie chcę sama na zakupy z rana
Ja nie chcę dłużej sama, więc najebana
Rozglądam się na lewo, prawo
Oj czemu zawsze jest tak samo?
Rozglądam się, rozciągam się
Przecież nie jestem, aż taka łee
Ja rozglądam się na lewo, prawo
Bez tapety jestem też sobie niczego
Rozglądam się, rozciągam się
Celulitis nie dopadł mnie jeszcze całkowicie