Pamiętniki Pigmejów

[Zwrotka]
Mamy własne tipi, w nim graffiti
Wychodzę na miasto, a chcę na chatę tak jak E.T
Pod wpływem gastro, Maczek, BP
Trasa jedna na sto, gdzie tip się kipi
Ja jak hipi, pokojowo przemierzam streeta WWA
Gdy połowa Poldonu z tonu na bitach zamula
I wujas, bądź w tonacji - zapomniałeś, że ci leci bit do twej narracji
Yo, Pigmeje w akcji, deklasacji wrogów
Pokojowe plemię, wrogo nastawiony ogół
Wokół w ogóle nie widzę zajawy u nich na ogół
Biorą z hip-hopu kultury na każdym kroku
Na każdym kroku, co nadał mi los
Moduł w napraw toku, bo tu trza dać se w kość
I jak dość mam, to dość mam
Życie dziwnie wygląda, gdy masz melo w robie no i robie co noc

[Bridge]
Pupupupuk, yo, mówię: „No kto tam groove?”
Jak hipopotam tłusty, ósmy raz zjebał mnie z nóg
Lecę przez sawannę, lasy - napęd na wczasy
Wysoka trawa przerosła Kosmę, chociaż nie zbaczamy z trasy

PSYCHODELA I SKRECZE

[Refren]
(Pigmejskie Pamiętniki 22yo)
Gdy na niebie gwiazda, te miasta jak kasta, basta
Jadąc na Włochy - życie w zastaw
Nikt nie dorasta - pół artysta, pół Rasta
Na dyskach nastał freestyle Pigmasów i znajdziesz nas tam
Dniówka jak standard, pull-up, Opel Astra
Na start blant spal - do cave’a jazda
Ja w plemię wrastam, rodu protoplasta -
Pigmejskie Pamiętniki, 22yo

Gdy na niebie gwiazda, te miasta jak kasta, basta
Jadąc na Włochy - życie w zastaw
Nikt nie dorasta - pół artysta, pół Rasta
Na dyskach nastał freestyle Pigmasów i znajdziesz nas tam
Dniówka jak standard, pull-up, Opel Astra
Na start blant spal - do cave’a jazda
Ja w plemię wrastam, rodu protoplasta -
Pigmejskie Pamiętniki, 22yo