Jeśli wszystko ci mówi
Że to wszystko przez ciebie
To pamiętaj zawsze po burzy
Słońca promienie dotrą w najdalsze miejsca
Które pokryty cieniem
To co ujrzysz to lekcja
Dzięki niej uwolnisz swój potencjał
Przestań walczyć
Poddać się to nie klęska
Będziesz twardszy niżjesteś teraz
I znów patrzysz w swe oczy głęboko
Proszą o zrozumienie
Byś nie toczył już bitew ze sobą
Byś przestał wreszcie ranić
Byś odłożył karabin
I chwycił za serca ludzi którzy nie chcą cię stracić
Samotnym być to smutna rzecz
Ciężko samotność strawić
A tak łatwo rzec przykre słowa
Które sprawą ze zanim odwrócisz się
Będziesz sam
Na tratwie pod wpływem fali
Jak widzisz, słowa te są w stanie zabić
Ile jeszcze lekcji, ciągłych wyzwań i presji?
Wierz mi, rzygać sie chce
Przyznaj ze też ich masz dość
Jak na złość dzieją sie rzeczy, których w głębi nie chcemy
A wiemy ze przyjdą
Po wszystkim jesteśmy wdzięczni za cierpliwość
Za miłość choć jest mi wstyd
Jest mi przykro jak niegdyś
Kiedy patrzę na świat – cały płonie
Ogień pozostawił przestrzeń przykrytą popiołem
Choć brak nadziei w tych zgliszczach
Mimo śmierci panującej drzewo rośnie
Posiada pamięć przodków
Dzieli się nią z potomstwem
Nieważne że rdzeń spróchniały
Wciąż karmi mnie i karmi pozostałych
Silnych w duchu
Tak często źle ocenianych
Za stos brudu
Nie docenianych z poziomu szczegółu
Tyle trudu włożonego
W prowadzenie tłumu zagubionego
Jak ich przewodnik – to ten co przewodzi
Widzi pierwszy
Decyduje przez które drzwi przechodzić, by kolejny
Rozdział by pisany jednak przez tych którzy
Pióra nie oddali, chociaż łatwiej jest stchórzyć
Brak im odwagi, by zmierzyć się z życiem
I by zwyciężyć
By żyć szczęśliwie
By żyć szczęśliwie
Wstyd wypływa z głębi twego wnętrza
Wstyd jest odbiciem sumienia
I tylko wtedy zrozumiesz ten wstyd
Gdy otulisz go z przestrzeni serca!
AKASH (POL) released Moje melancholie on Fri Mar 20 2020.