Lit Sizzurp
Lit Sizzurp
Lit Sizzurp
Lit Sizzurp
Lit Sizzurp &
Lit Sizzurp
Lit Sizzurp & Drabusheyka
Lit Sizzurp & HIFIRE (POL)
Lit Sizzurp
Lit Sizzurp
Lit Sizzurp & KILLAMOLLY
Lit Sizzurp & Drabusheyka
[Zwrotka 1: Lit Sizzurp]
Yeah, yeah
Jeździłem pijany bez prawa jazdy
Trzy głowy - to hattrick, a cały czas bez czapki, yeah
Wiem, że jestem nieodpowiedzialny
Cztery, pięć, zero zdjęć
Wychodzimy z klatki
Chronią duchy ziomów mnie i kryształowe zamki
Ze mną parę klonów, więc się nie ma o co martwić
Znam parę węży, stawiali pułapki
W sumie chuj z tym jak i tak w nie wpadli
[Refren: Lit Sizzurp]
99 problemów jak Jay-Z
Jednym jesteś ty, więc możesz wypierdalać
Cały ten syf, mam to we krwi
Wjebałem te beaty, a nie skończyłem śniadania
Jeden krok, 1-3, 1-2, WWA, GDA
Mam sos do wydania
Na stole leży torba jarania
Wyjebałem tak wysoko, bo to lekcja latania
[Zwrotka 2: Lit Sizzurp]
Jеsteśmy inni, real me
Nawеt kiedy leżę to się robią liczby
Nawet kiedy grzeje, to się robię zimny
Chciał osiągnąć coś, a wyczerpał pomysły
Błaźnie, szukasz kurwa wsparcia u policji
U mnie są ważne zyski, nie pizdy
Nie gadam z pałami, mam więcej ambicji
Dziś zapierdalam ile tylko da mi silnik
Nie wychodzę z domu, no bo jestem znów na wizji
Gadałem z papugą, no i jesteśmy niewinni
Nie zagrzeję długo tu, poruszam się jak GTR
Na razie studio w piwni, lecę po kolejny cel
Biorę wszystko na nas, no bo raz widziałem śmierć
Niby robisz dużo, daj mi kurwo jeden dzień
Mam rozjebaną banię, nawet nie wiem co to sen
[Refren: Lit Sizzurp]
99 problemów jak Jay-Z
Jednym jesteś ty, więc możesz wypierdalać
Cały ten syf, mam to we krwi
Wjebałem te beaty, a nie skończyłem śniadania
Jeden krok, 1-3, 1-2, WWA, GDA
Mam sos do wydania
Na stole leży torba jarania
Wyjebałem tak wysoko, bo to lekcja latania
99 problemów jak Jay-Z
Jednym jesteś ty, więc możesz wypierdalać
Cały ten syf, mam to we krwi
Wjebałem te beaty, a nie skończyłem śniadania
Jeden krok, 1-3, 1-2, WWA, GDA
Mam sos do wydania
Na stole leży torba jarania
Wyjebałem tak wysoko, bo to lekcja latania
[Zwrotka 3: HIFIRE]
Ej, to jest lekcja latania
Daję twojej dupie teraz lekcje jebania
Sorry bardzo, ale serio nie daję jebania
Mam w nich wyjebane i nie będę się ustawiał
Ona patrzy na mnie, chyba chciałaby pogadać
[?], niełatwa sprawa
My serio nie jesteśmy cool, musisz już spadać
Jebane banknoty, mam ich od zajebania
Ciągle widzę ich oczy, ale żadne kłopoty mam
Dobrze wiem, że ubierasz się w yuanach
Dziwko miałem sen proroczy i widziałem bardzo duży hajs
Nie gadamy o marzeniach, a zamiarach
Pilnuj swojej suki, bo to nie jest moja sprawa
Ona sama tu podeszła, ej, chciała gadać
Mamy takie metody, że mam dziwko w telefonie bank
Zarabiam więcej niż twój stary, o czym gadać
Lekcja Latania was written by Lit Sizzurp & HIFIRE (POL).
Lit Sizzurp released Lekcja Latania on Sat Dec 24 2022.