YABOL
YABOL
YABOL
YABOL
YABOL
YABOL
YABOL
YABOL
YABOL
YABOL
YABOL
YABOL
YABOL
YABOL
[Bridge]
Pragną innego mnie, oni chcą innego mnie
Nienawiść gdzie płynie krew, od dziecka tym co złe
Pragną innego mnie, oni chcą innego mnie
Pragną innego mnie, pragną innego mnie
[Zwrotka]
Strzały na płuca jak chief keef
Nienawidzę się jak nigdy
Wiesz, że nie potrzebne mi dziwki
Chcę tylko ciebie nie innych
Szklanka i czuję się dziwny
Chwila i siedzę znów w ciszy
Szuflada śmierdzi od liści
Powiedz mi co masz na myśli
[Bridge]
Pragną innego mnie, oni chcą innego mnie
(to już nie to samo co kiedyś)
Nienawiść gdzie płynie krew, od dziecka tym co złe
Pragną innego mnie, oni chcą innego mnie
(w kółko i w kółko, jeden dzień)
Pragną innego mnie, pragną innego mnie
(mam już dosyć)
[Zwrotka]
Strzały na płuca jak chief keef
Nienawidzę się jak nigdy
Wiesz, że nie potrzebne mi dziwki
Chcę tylko ciebie nie innych
Szklanka i czuję się dziwny
Chwila i siedzę znów w ciszy
Szuflada śmierdzi od liści
Powiedz mi co masz na myśli