Pajac
Pajac & Hase
Pajac
Pajac
Pajac & Norm (POL) & & Kubi (POL)
Pajac
Pajac
Pajac & DJ Mono & Turas
Pajac
Pajac
Pajac
Pajac & Kotzi & Orka
Pajac
Pajac & KęKę
Pajac
Pajac & Boro
Pajac & Orka
Pajac
Pajac
Pajac & KęKę
[Verse 1]
Kilka niedopowiedzeń i wzrok ten co na wylot
Już wiem, że przeszywa prawda i tracę wszystko
Zamykam oczy, znowu złapie za serce
To o tym jak się pieprzy, a ja wiem, że to przeze mnie
Wkładam kaptur, bo zabolały fakty
180 stopni i znikam za horyzontem
Odrzucam połączenia, nie mam nawet kropli wiary
Nocą w środku miasta, a Ty Skarbie baw się dobrze
Ile bólu musisz czuć, żeby kiedyś odpuścić
Uciekam od rozmowy, chociaż wcale nie chcę tak
Kaptur na głowie to tylko skutek skruchy
Doskonale wiem, że ciężko jest być z kimś takim jak ja
I nie chcę wrócić zdrowy, choć można by to skończyć
Zawsze żyłem na 50 procent, reszta to ból
I może zacznę żyć zanim zapakują w worki
Albo założę kaptur i ucieknę jak tchórz
[Ref. x2]
Znowu odwrócę głowę i ucieknę jak złodziej
Bo chyba czuję wstyd i nie zrozumiałem faktów
Mam pojebane życie, nic nie jest już tak proste
Jak czułem czegoś dużo to zakładałem kaptur
[Verse 2]
Chłopaki mieli rację, mówili, że się wkurwię
Nie chcę słyszeć faktów dzisiaj od wszystkich naraz
Możesz mieć miękkie serca, do pary twardą dupę
Jestem głupi, ale wiem, że zawsze jest jakaś szansa
Widziałem kłamstwo w oczach, stałem już na krawędzi
Skurwysyny chodzą dumne, nie przeżyli nawet trochę
Wzrok taki co na wylot, oczami nie próbuj świecić
I jakbyś mnie nie kłamał, zobaczę co nosisz w sobie
Przypadki przeznaczenia, wszystko nie dokładne
Miniemy się na mieście, znowu odwrócę głowę
Nienawidzę siebie za to, że czuję wciąż to co zawsze
Wszystko będzie dobrze, jeśli kiedyś coś z tym zrobię
Ile wiary trzeba mieć, żeby przestać uciekać
Niebo jest jakieś inne, w powietrzu czuję magię
Nadzieja jest jak dziwka, stoi na wszystkich ścieżkach
Ja mam za co przepraszać, bo wiem, że zaniedbałem
[Ref. x2]
Znowu odwrócę głowę i ucieknę jak złodziej
Bo chyba czuję wstyd i nie zrozumiałem faktów
Mam pojebane życie, nic nie jest już tak proste
Jak czułem czegoś dużo to zakładałem kaptur
(Jak czułem czegoś dużo to zakładałem kaptur...) [x3]
[Verse 3]
Jak zakładałem kaptur znaczy, że bałem się faktów
Światu powiem "fuck you!", livin' kurwa la vida
Jak skurwysyn boli serce, ale żyję jak widać
Wstyd mi jak skurwysyn z perspektywy czasu
Bo ja czułem czegoś dużo to...
Kaptur was produced by Tytuz.