Jeden moment

Jestem Marcin Piotr, a nie żaden SHAG
Nie brak mi dawnych lat, już nie jestem tam, ziomek
Most za Tobą płonie, co nie?
W wodzie toniesz, jej głębi tonie – tonie martwe
To niełatwe być i trwać, to niełatwe być i dać, by zrozumieć
Jaki jest sens życia, chwil nie chwytaj
Trzeba nauczyć się słuchać, a nie ciągle pytać
Masz kapitał to inwestuj, idź z wiarą w sercu
Jest tu w miejscu ze stu takich samych jak Ty
Teoria jest przedsionkiem praktyk
Najlepszy taktyk też haczy o fakty
W świecie krzywych, myślimy o prostej niby
Zakuci w dyby i tryby związków zza szyby
Olałem wpływy, z dumą dziś jestem mężem
Gdy słyszę w żonie małe bijące serce

Jego bicie, to odbicie moje
Moje życie to odbicie w niej
Gdy dwa życia dają jedno nowe
W końcu odnalazłem życia sens

Gdy przysięgasz do końca, na zawsze
Pamiętaj zawsze o tym, że gdzieś
Było kiedyś to wszystko spisane
Tylko po to byś znalazł w tym sens

Kiedy przyjdzie taki moment – staniesz
Kiedy staniesz – zrozumiesz mnie
Tylko tyle tu po mnie zostanie
Ale może odnajdziesz w tym sens
Tyle wiem

Mam za sobą cień, widzę spektrum
Twardy jak dobry pień, exegi monumentum
Pomnik przyrody, cud natury, pióro w ręku
Posadziłem drzewo, papier wchłonął atramentu
Tak, trwać, jestem gotów być mężczyzną
Tylko chłopiec martwi się dawną blizną
Nie zbudowali Cię takim byś przyjął wszystko
Możesz ocalić się sam, walcz o nazwisko
Masz o co, bo znasz miasto nocą
Do butli pociąg dopóki jedzie ten pociąg
Filmy urwane, nie wiem czy to skleisz
Kolejna kolejka z kolei może Cię wykoleić
Siedzisz na ławce z małpką schłodzoną
Może słuchasz tego sam idąc z psem
Lub jesteś z nią – Twoją przyszłą żoną
Przyjdzie ten dzień gdy usłyszysz, że

Jego bicie, to odbicie Twoje
Twoje życie to odbicie w niej
Gdy dwa życia dają jedno nowe
W końcu poznasz życia sens

Gdy przysięgasz do końca, na zawsze
Pamiętaj zawsze o tym, że gdzieś
Było kiedyś to wszystko spisane
Tylko po to byś znalazł w tym sens

Kiedy przyjdzie taki moment – staniesz
Kiedy staniesz – zrozumiesz mnie
Tylko tyle tu po mnie zostanie
I na pewno odnajdziesz w tym sens
Kiedy przyjdzie taki moment – staniesz
Kiedy staniesz – zrozumiesz mnie
Tylko tyle tu po mnie zostanie
I na pewno odnajdziesz w tym sens

Gdy przysięgasz do końca, na zawsze
Pamiętaj zawsze o tym, że gdzieś
Było kiedyś to wszystko spisane
Tylko po to byś znalazł w tym sens

Jego bicie, to odbicie Twoje
Twoje życie to odbicie w niej
Gdy dwa życia dają jedno nowe
W końcu poznasz życia sens