Tragiczne wydarzenia II wojny światowej są dla poety pretekstem do refleksji o relacjach między światem literatury a rzeczywistością. Wiersz wyraża myśl, iż sztuka nie powinna odwoływać się jedynie do utartych figur i archetypów z dalekiej przeszłości, zwłaszcza gdy doniosłe wydarzenia godne Iliady...
Czytelniku wybredny, który śnisz o Troi
I chciałbyś widzieć wszystko na miarę Homera!
Ślepy człowiek w Warszawie na ulicy stoi
I śpiewa "Warszawiankę", i grosz w czapkę zbiera.
Cóż tobie po Hekubie? Ilion dawno minął.
Spójrz na tego staruszka, który stanął w bramie,
Podaj dłoń mu i powiedz: "O dobry Pryjamie,
Znałem syna twojego, co we Wrześniu zginął."
Lecz wtedy w jego oku nie błyski rozpaczy,
Ale ujrzysz nadzieję i szepnie po chwili:
"Na końcu będzie wszystko wyglądać inaczej.
Ja dawno już mówiłem: Kasandra się myli."