Gniew

[Zwrotka 1]
Nie musiałem wychodzić z domu, żeby wiedzieć jak się miewa dzielnia
To coś siedziało we mnie jak u Carpentera a jak coś było nie tak
Puls przyspieszał za kilka dni chwały jest sroga cena #martwe serca zanik tętna
Na parkingu Erka wyje jak Harpia pulsuje skroń .ubieram buty,wita szara strefa, czuję się jak Fredricksen #głowa w chmurach też tak chcesz? (chcesz ....monster)
Jestem rebelem, więc bunt serwują płuca też i czuję się jak Harvey Dent,bo kiedy mija dzień zrzucam maskę jak Carrey nie?
Niby odwrotnie (he),ale łapiesz sens (łapiesz sens) na co dzień uśmiech jak Invisibility Spell skrywa naturę ,co chce wydostać się na wierzch
Zakładam kaptur i w końcu mogę łapać tlen i tylko wtedy i wyłącznie spotkasz mnie
Spotkasz mnie .....x2

[Refren]
Choć żyje na pokaz jak David Blaine (David Blaine)
To spróbuj na blokach po zmroku spotkać mnie (spotkać mnie)
I czuję się co raz pewniej więc (więc,więc, monster....)
Gniew gniew gniew gniew gniew

[Bridge]
Remember, remember the 5th of november? x5

Każdy mój ziom to loco jak Tony Montana
Oddaje hołd tym blokom co toną w montanach
Żyję w epoce gender (gdziedobre czasy?) pozdro tym co tęsknią
Co ja tu robię wśród ludzi co mylą renę z Reno a z rana nadal ta zwała
Pusto w kiermanach i bragga jałowe życie,jałowa implikacja
W galerii cieni mam promyk nadziei semper fidelis
Mrocznych archetypom ,mało na słączy wiele dzieli

[Zwrotka 2]
Z miną jak Guy Fawkes odjebię Cię mordo,więc nie zdziw się wcale jak w końcu ten zwrot (zwrot) akcji nastąpi z dnia na dzień
A w żyłach wciąż wre,choć mam zimną krew
Ja błądzę we mgle,być może to zaćma ,więc wybacz mi że nie patrzę już tak jak kiedyś i głupią decyzją
Zgotuję ci piekło (Good Damn it), co działo się kiedy poznałem pierwszą,drugą,trzecią potem czwartą i niby jest fajnie żyć w slow mo
Lecz dni spieprzały tu szybciej niż falcon zostałem z ostatnią, daje mi spokój gdy zaczynam tracić zmysły
I sprawia,że zamiast wyparowania nie dotknął mnie punkt krytyczny (ten sam typ) a złoty środek? jest a symetryczny pomimo tego że kręci się w koło tych samych schiz
To sprawia że mam przed oczami potylice ,w każdej płynie nowomowa wyświetlają jak matryce

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]