PlanBe
PlanBe
PlanBe
PlanBe
PlanBe
PlanBe
PlanBe
PlanBe & ReTo
PlanBe
PlanBe
PlanBe & Sztoss
PlanBe
PlanBe
PlanBe
PlanBe
PlanBe
PlanBe
PlanBe
PlanBe
PlanBe
PlanBe
PlanBe
PlanBe
[Refren]
Mała, daj mi żyć
Mała, tylko daj mi pić, z ziomalami kiedy dam im cynk
Mała, daj mi sny, kiedy śpisz w mojej sypialni i kiedy stale osiągalny szczyt
Chociaż dam ci łzy, chwilę razem oglądajmy film
Potem może pogadajmy
Coś zapalmy w rytm jakiejś wolnej kołysanki dziś
Puścimy wodze fantazji
[Zwrotka 1]
I nie pytaj mnie kiedy o tobie nagram hit
Popykamy te parę fotek, instagram shit
Pójdzie w eter te parę plotek po fankach, my
Będziemy wiedzieć, że przecież to w sumie prawda, ty
Nie chcesz wiedzieć co daje ta cała rap gra mi
W sumie nie wiem ale co innego da nam kwit
To nie para idealna, syf
Ciągle stara się przysłaniać dni
Kiedy ledwo już się słaniam na nogach
Ty dajesz do działania kopa, chociaż wiara ma doła
Nie wiesz sama czy jeszcze jesteś kochana czy pora
Zmienić sobie chłopaka czy może płakać na schodach
Chciałaś królewicza, a dostałaś chama i gnoja
Ja staram się kochać, ale dużo łatwiej jest mi robić wrogów
I wszystko taranować, niż tu cokolwiek poczuć
To moja sprawa ale widzę w tobie antidotum
[Refren]
Mała, daj mi żyć
Mała, tylko daj mi pić, z ziomalami kiedy dam im cynk
Mała, daj mi sny, kiedy śpisz w mojej sypialni i kiedy stale osiągalny szczyt
Chociaż dam ci łzy, chwilę razem oglądajmy film
Potem może pogadajmy
Coś zapalmy w rytm jakiejś wolnej kołysanki dziś
Puścimy wodze fantazji
[Zwrotka 2]
Mówisz mi, że nie zabieram cię już nigdzie
Nie zaskoczę cię jak nagły seks w windzie
Widzę twój ból, kiedy znowu nam nie wyjdzie
Plany trafił chuj, ty milczysz, ja milczę
Na początku kino, kawa, teraz wino i trawa
I wyro do rana, znajomi nas nie widzą od dawna
To nie tak, że nienawidzą zapraszać
Lubię z tobą pobyć sam, nie z publiką w barach
Jak wybijam z ekipą to zawsze z myślą chlania
Dobrze znasz mnie mała, chcę to zmyć i nara
Mam za dużo na głowie, by się o wszystko starać
Ale robię co mogę, by się nam żyło z dala
Od tego stresu, który stale ze mnie kpi, gdy siadam
I chcę napisać jakiś rym, żeby ten syf zmazać
Ta, wielkie sny dzieciaka
Nigdy nie dorosnę, mimo to chcesz mi pomagać
[Refren]
Mała, daj mi żyć
Mała, tylko daj mi pić, z ziomalami kiedy dam im cynk
Mała, daj mi sny, kiedy śpisz w mojej sypialni i kiedy stale osiągalny szczyt
Chociaż dam ci łzy, chwilę razem oglądajmy film
Potem może pogadajmy
Coś zapalmy w rytm jakiejś wolnej kołysanki dziś
Puścimy wodze fantazji
[Teksty i adnotacje na Rap Genius Polska]