Cuore

[Intro]
Wielki Spezzacuori, ej

[Zwrotka 1]
Ej, kurwo, wbiłem nie po to, by mówić jak było mi trudno
Nagrałem numer kiedyś dla ziomali, a buja się przy nim dziś całe podwórko
Gdzie ci hejterzy? Trzymam ich krótko
Teraz chcesz gadać, to zajeb se moonwalk
Nagle podpisałem papier z wytwórnią, to zacząłeś jarać się moją przewózką, weź (wypierdalaj)
To gówno jest chore jak życie na trzeźwo i chore jak dupa z Piaseczna
To gówno jest dobre jak dupa tej dupy, bo ciężko się będzie oderwać
Znam ludzi na wylot, wiem jaki zaraz napiszą komentarz
Koleś od ksyw nigdy nie sypia, bo właśnie wymyślił nowego noname'a
Nie robię muzyki bo uwielbiam pisać - pierdolę to
Bardziej od tego się wolę popisać przed tymi co mówią, że to jest ich rok
To nie top, bo dziś opuszczamy under
Miło mi panią poznać, Spezzacouri jest bez startu
Pozdro Kanie, pozdro Wałbrzych, pozdro Wola
Pozdro CEJOT, pozdro SB, pozdro Solar
To dla tych paru typów mówiących nie prawdę o nas
Miało się nigdy nie udać, a dziś słyszę tylko sto lat, sto lat

[Refren]
Cały blok krzyczy "Wielkie serce Spezzacuori"
Wielkie serce tak jak oczy kiedy wpieprzasz molly
Wiozę Włochy do Polski, Ursus to nowe Napoli
Obyś od dzisiaj potrafił wymówić pseudonim
Cały blok krzyczy "Wielkie serce Spezzacuori"
Wielkie serce tak jak oczy kiedy wpieprzasz molly
Wiozę Włochy do Polski, Ursus to nowe Napoli
Obyś od dzisiaj potrafił

[Zwrotka 2]
Na klipie masz ludzi co celują do mnie i siedzą przy tym w kominiarkach
Na co się bambusy znowu kreują, że nie świecą japą bo wstyd im do siebie przyznawać (pajac)
U mnie jest tylko rodzina, nikt z moich chłopaków nie musi przedłużać se chuja
Bo łączy nas tylko przyjaźń, a fejkowe gangi tu każdy opluwa
Nie muszę udawać, że jestem gangusem
Nie muszę udawać, że strzelam
Nie muszę udawać, że co noc diluję by zyskać u ludzi szacunek
Przysięgam przed wami, że robię muzykę dlatego, bo lubię
A wiesz czego kurwa jedynie żałuję?
Że pisałem parodie dla Abstrachuje
Potężny Spezzacuori, moje serce już nie płacze
Nie żyję w kłamstwie i nikt nie złamie mnie drugi raz nie
To już nie czasy, kiedy wszędzie wkoło przypał
Dzisiaj życie jest tak piękne jak Dominika w pieprzykach

[Break]
Serce matki, zawód po nim
Oczy błękit, blizna na skroni
Zbudowałem kręgosłup wartości, który sam się broni
Nigdy więcej wolny, teraz tylko Spezzacuori

[Refren]
Cały blok krzyczy "Wielkie serce Spezzacuori"
Wielkie serce tak jak oczy kiedy wpieprzasz molly
Wiozę Włochy do Polski, Ursus to nowe Napoli
Obyś od dzisiaj potrafił wymówić pseudonim
Cały blok krzyczy "Wielkie serce Spezzacuori"
Wielkie serce tak jak oczy kiedy wpieprzasz molly
Wiozę Włochy do Polski, Ursus to nowe Napoli
Obyś od dzisiaj potrafił wymówić pseudonim