[Zwrotka 1]
Mój ziomek na dziupli to siedzi jak w robo
Ja między blokami znowu gubię ogon
Napierdalam z WWA, a nie z Wuhan
W nowy biznes idę w starych butach
Idę po lesie, choć puste jest center
Wyjebali mnie z tyry jak Kękę
Niebo tutaj się zlewa jak moro
Na ulicę znów wraca ZOMO
Praca na czarno, ja cały na biało
I lupy w bramówach mi mówią "siemano"
Moi ludzie od dawna w kominach
Choć pomysł na życie to nie jest kryminał
I to jest zimne jak lód
Jebać TVP, TVN i ZUS
Miałem w rękach już pakę w kredo
I wszystko się zmienia jak głuchy telefon
[Refren]
Wszystko tu chcesz za pieniądze
I nie chcesz wiedzieć co sądzę
Wszystko tu chcesz za pieniądze
I nie chcesz wiedzieć
[Zwrotka 2]
Nie jestem tu, kurwa, po Gucci pasek
Znowu lecą salwy jak nagrywam szesnachę
Ziomek z dziupli to trafił na oddział
Tu nisko jest niebo i nie jest dziś Zonda
Trzymam tu swoją wersję i liczę na ręce jak starą pensję
Karma wraca jak lupy na winkiel
Tego nie przewiniesz jak dupy na Tinder
W moim kraju tylko Kaz i Bała
Jak straciła pracę poszła na pigalak
Blisko ludzi jak fotoreporter
I nie po to, kurwa, żeby zbierać kontent
Moje serce to pęka na pół
Rozjebał się związek, zbudował mnie ból
Mój kolega powiesił się, dosyć
I jestem tu po to, żeby mówić o tym
[Refren]
Wszystko tu chcesz za pieniądze
I nie chcesz wiedzieć co sądzę
Wszystko tu chcesz za pieniądze
I nie chcesz wiedzieć co sądzę
Wszystko tu chcesz za pieniądze
I nie chcesz wiedzieć
Wszystko tu chcesz za pieniądze
I nie chcesz wiedzieć co sądzę
Wszystko tu chcesz za pieniądze
I nie chcesz wiedzieć