Lacocamadre
Lacocamadre & Intruz
Lacocamadre
Lacocamadre & Czarny OZP & Santana OZP
Lacocamadre
Lacocamadre & Kazior
Lacocamadre
Lacocamadre & ATR MF
Lacocamadre & Fidżi
Lacocamadre
Lacocamadre & Kondziu WAP
Lacocamadre & Jongmen & Kaczy
Mazi ZMP & Młody AZF & Lacocamadre
Lacocamadre
Lacocamadre & Intruz & 3Y Gun Kara
Lacocamadre & RS77 & Jongmen
Lacocamadre & Głowa PMM & Kondziu WAP
Lacocamadre & RS77 & Jongmen & Czerwin TWM & Profus & ATR MF
Lacocamadre & Kafar Dix37
Lacocamadre & Młody Ryjek & Ryjek Bezimienni
Lacocamadre & Nizioł
Santana OZP & Lacocamadre & Prospekt
Młody AZF & Lacocamadre
Lacocamadre & HDS
Lacocamadre
Lacocamadre & Igor Barber
Lacocamadre & Książę Kapota
[Refren: Riki Milioner & Pawko CS]
Alarm, alarm (alarm, alarm!)
Gdzie się nie pojawię tam (tak!)
Podnoszą alarm, alarm (alarm, alarm!)
Nie obchodzi mnie co mówi banan (banan, banan!)
Niech leci Fama, Fama
Wjeżdżam na scenę, to mój teren
Niech leci Fama, Fama
Nie obchodzi mnie co mówi banan
[Zwrotka 1: Riki Milioner]
Jebać biedę, wjeżdżam jak do siebie, siebie
Przejmujemy schedę, schedę, dziś to mój teren (ta!)
Nikt godności nie zabierze, dupy piszczą, nietoperze, nietoperze
Mam tego bardzo wiele, są tu przyjaciele
Na słowo wierzę, wierzę, tańczą gazele (yeah!)
Łączę ludzi, ludzi, a nie dzielę, dzielę
Choć ryzyko nie maleje, wciąż daję nadzieję
Fajne są przywileje
Ja mam tą wiedzę, bogactwo, biedę
Znam los, poprowadzi i zabierze
Idziemy szerzej, złe to a kysz
Gdzie liczy się tu zysk, trzeba umieć potrafić
[Refren: Riki Milioner & Pawko CS]
Alarm, alarm (alarm, alarm!)
Gdzie się nie pojawię tam (tak!)
Podnoszą alarm, alarm (alarm, alarm!)
Nie obchodzi mnie co mówi banan (banan, banan!)
Niech leci Fama, Fama
Wjeżdżam na scenę, to mój teren
Niech leci Fama, Fama
Nie obchodzi mnie co mówi banan
[Zwrotka 2: Pawko CS]
To już nie te czasy, gdy wyjebałem szybę
Radio mam pod kurtką, alarm wyje w tyle
Teraz grubo idę, mądrze myślę, czoła chylę
Tym co mi wskazali, drogę w tej rozkminie
Alarmy, podwórka, to nigdy nie minie
Czas zmienia ludzi, dziś myślę o rodzinie (a jak!)
Muzyka, wspólnicy, jakoś to nam idzie (stówka!)
Solo wolno kończę, LCM, z Rikim słyszycie
[Refren: Riki Milioner & Pawko CS]
Alarm, alarm (alarm, alarm!)
Gdzie się nie pojawię tam (tak!)
Podnoszą alarm, alarm (alarm, alarm!)
Nie obchodzi mnie co mówi banan (banan, banan!)
Niech leci Fama, Fama
Wjeżdżam na scenę, to mój teren
Niech leci Fama, Fama
Nie obchodzi mnie co mówi banan (banan, banan!)
[Zwrotka 3: Fidżi]
Fidżi, Lacocamadre, Riki, Pawko, zdrówka z fartem
Dla koleżków me drzwi są otwarte, polegać na mnie możecie zawsze
Lojalność jak tlen, charakter twardy jak skała (twardy jak skała...)
Nie miej mi za złe, że kurestwem gardzę, od chujni z dala (nie ma...)
Podnoszą alarm, bo na nielegalach się żyje dzieciaku (no!)
Na kark twój kara, spaść może nagle, jak zejście po cracku
Po swoje idę bez strachu, zawsze pół na pół, bez żadnych spięć
Się udało, z fartem to kręć, smak ryzyka jak lemon haze
Klasa sama w sobie jak Merc, jeden herb w sercu jak Totti
Własny styl bez grama kopii, co odmuli cię jak kilo koki
Mnie jak ciebie wychowały bloki, tam gdzie zbierasz lub płacisz haracz
Wokół mrok, gdzieś wyje alarm, jak donosisz to stąd wypierdalaj
Nie obchodzi mnie to czym się parasz, tylko to z czym wychodzisz do ludzi
Choć byś nawet błyszczał jak szmaragd, za pieniądze szacunku nie kupisz
[Zwrotka 4: Pawko CS]
Alarm, hałas zrobię zaraz, wjeżdżam w kluby, płacą haracz
Riki, Pawko, ciężki bagaż, mogę zwolnić jak nie obczajasz
Mega brzmienie, głowy najazd, Jarus beaty, tym się jarasz
Nowe czasy, zapierdalasz, chcesz to tańcz, nie to nara
Co się cieszysz? Weź zrób hałas
Łapy w górę, alarm, alarm
Alarm, alarm
Alarm, alarm
Alarm was written by Fidżi & Pawko CS & Riki Milioner.
Alarm was produced by Jarus.
Lacocamadre released Alarm on Sat May 16 2020.