Jopel & Komar
Jopel & Komar
Jopel & Komar
Jopel & Komar & Sara Al Shokliya
Jopel & Komar & Chada & Jinx (POL)
Jopel & Komar
Jopel & Komar & Cira
Jopel & Komar
Jopel & Komar
Jopel & Komar
Jopel & Komar
Jopel & Komar
Jopel & Komar & Onar
Jopel & Komar
Jopel & Komar
[Zwrotka 1: Jopel]
To miasto się zmieniło nie jest takie jak przedtem
Kiedyś zakłady w wastach robiły bawełnę
Dziś są zniszczone jak Bagdad i sprzedają tam meble
Na pewno ziomek wiesz gdzie jest teatr lalek
To za magdalenkę, chodziłem na wagary
To było dużo wcześniej jeszcze zanim
Powstały te galerie z kinami i kręglami
Mówię o czasach zanim spisałem pierwszą zwrotkę
Transakcję kadridżami, graliśmy w złotą piątkę
Mogłem całymi dniami z bratem przechodzić "Contre"
Piłka pod oknem w ogródku sąsiadki
Która wciąż darła mordę, że depczemy jej kwiatki
Nasze matki znosiły to jakimi jesteśmy
Ojcowie nie pili i nie mieli depresji
I nasze pięści rzadziej wchodziły w ruch
Gdy z powodu agresji już brakowało słów
[Refren: Jopel]
A dziś - dziś kilka stów potrafi zburzyć przyjaźnie
Których Bóg nawet nie miał prawa ruszyć
Mieliśmy wyjść na ludzi a już nimi jesteśmy
Odkąd umiemy brudy swoje i świata dzierżyć
Nie mam pretensji o to jak mnie postrzegasz
Nie jestem lepszy, żeby oceniać
Czas jest bezwzględny, czas to nadzieja
Na której zjadłem zęby kiedy ten świat mnie zmieniał
[Zwrotka 2: Jopel]
Tu idę przez centrum i chociaż to nie Paryż
To mijam cudzoziemców i ciapatych z wymiany
Dwa szkolne autokary dzieci z Janowa
Po to tu przyjechały, by zobaczyć MC'Donald
Nieliczni w domach, trzy czwarte w Tyrze
Chciałbym być ponad, a sam w to idę
Czy się wyliże, już tego nie wiem
Nie dla mnie życie o samym chlebie
Też mógłbym siedzieć i czekać na jałmużnę
Aż ktoś mi wrzuci becel w pudełko po jogurcie
To bywa trudne, patrząc, będąc świadomym
Jak staczają się ludzi, którzy stali na swoim
Wczoraj znajomi, a dzisiaj hieny
To czas uczy nas mnożyć, naliczać i dzielić
Matematykę ziemi znam, lecz nie znam wzoru
Na życie pełne barw i odcieni koloru
[Refren: Jopel]
A dziś - dziś kilka stów potrafi zburzyć przyjaźnie
Których Bóg nawet nie miał prawa ruszyć
Mieliśmy wyjść na ludzi a już nimi jesteśmy
Odkąd umiemy brudy swoje i świata dzierżyć
Nie mam pretensji o to jak mnie postrzegasz
Nie jestem lepszy, żeby oceniać
Czas jest bezwzględny, czas to nadzieja
Na której zjadłem zęby kiedy ten świat mnie zmieniał
Zmiany was written by Jopel.
Zmiany was produced by B-Bitz.
Jopel & Komar released Zmiany on Wed Apr 04 2012.