WUEM ENCEHA & Jackson LS &
WUEM ENCEHA & Klipo (POL)
WUEM ENCEHA & Marcinek 3Z
WUEM ENCEHA
WUEM ENCEHA
WUEM ENCEHA
WUEM ENCEHA
WUEM ENCEHA & Bokser ENCEHA & Saio &
WUEM ENCEHA
WUEM ENCEHA & Bokser ENCEHA & Klipo (POL)
WUEM ENCEHA
Saio & & & Klipo (POL)
[Skrecze]
Normy społeczne, normy społeczne
Normy społeczne nas nie dotyczą
W oczach społeczeństwa za dużo we mnie szaleństwa
Bo nie mam tolerancji do pedalstwa i kurestwa
[Most]
2 0 12, właśnie tak
Enceha
[Zwrotka 1: Wuem Enceha]
Pierdolę życie na haju, co dzień raczej myśli krzywe
A młodzież w naszym kraju musi mieć alternatywę
Sportowy tryb życia, ciągły trening na oriencie
Na pierwszy rzut oka widać, kto wkłada w swój rozwój serce
Ofensywa, brat dzielnie idź do przodu
Ja trenuję i nagrywam, pracuję nie zdechnę z głodu
Ty wiesz jaki jest ogół? Przećpane małolatki
Które dadzą dupy komuś za butlę smirnova, blanty
Zero tolerancji, co to kurwa za rodzice
Co nie wpoją dziecku zasad i co robić ze swym życiem
Liczy się tylko kasa, szybki seks, prosta sprawa
Przecież trzeba robić melanż no i się nie przyzwyczajać
Siema siema, wypierdalaj jak najdalej tu ode mnie
Ja i tak wyjdę na prostą po kolejnym zakręcie
Zawsze z fartem życzę mordo, przekaz od ludzi dla ludzi
A ty przez kurwy mass media nigdy nie daj się ogłupić
[Refren: Wuem Enceha]
Zero tolerancji dla nieprawilnych zachowań
Zero tolerancji za wszystkie nieszczere słowa
Zero tolerancji dla pedałów, komunistów
Szczera piątka tylko dla tych, których jest tu z nami kilku
Dziś homoseksualizm, jutro będzie pedofilia
Propagandę spuszczamy tę lewą tu w muszli kibla
Może jeszcze zoofilia, może zalew multi-kulti
Jedna strona temu winna: czerwień, tęcza same kurwy
[Zwrotka 2: Klipo]
Dla nich zero tolerancji, dla tych co nie znają kwestii
Wpierdalasz polski chleb, a nie szanujesz polskiej ziemi
Wywalczonej nam przez przodków nie tylko za czasów cara
Polak potrafi i to już niejeden raz pokazał
Gdzie zaginęła wiara, gdzie pamięć o korzeniach
Każdy patrzy jak tu się nachapać i zniknąć z pola widzenia
Używasz słowa naród, ja widzę wynarodowienie
Globalizacja kurwa brońmy swój teren
Zero tolerancji dla zmian, barwy dawno są mi znane:
Kolor biały, czerwony, nie niebieski na fladze
I tym bardziej zero tęczy, im zero tolerancji
Pojebało się w dupach, kos na wszystkich nie wystarczy
Jak możesz tolerować takie ścierwo wokół
Chłopaku pomyśl, przecież masz swój własny rozum
Chcesz pozostać człowiekiem, czy wycofać się w rozwoju?
Do boju brońmy honoru wita narodowców sojusz
[Refren: Wuem Enceha]
Zero tolerancji dla nieprawilnych zachowań
Zero tolerancji za wszystkie nieszczere słowa
Zero tolerancji dla pedałów, komunistów
Szczera piątka tylko dla tych, których jest tu z nami kilku
Dziś homoseksualizm, jutro będzie pedofilia
Propagandę spuszczamy tę lewą tu w muszli kibla
Może jeszcze zoofilia, może zalew multi-kulti
Jedna strona temu winna: czerwień, tęcza same kurwy
[Zwrotka 3: Wuem Enceha]
Nigdy nie wyjdę na legal, zbyt mocno we mnie ten przekaz gości
Zbyt dużo we mnie podziemia, zbyt dużo we mnie wartości
Trochę też formy, ale przede wszystkim treści
Ustawka do kontry, garda zaciśnięte pięści
Trzeba ich pieprzyć, te motywy ich farsy
Zero tolerancji dla pedalstwa i kurestwa
Dla polityków kłamstw ich Polska jest wielka!
Kurwy rozdają karty, ona ma być niepodległa
Walczymy o honor, walczymy o tradycję
Czerwone kurwy spłoną, do tego dodaj Antifę
Karmcie się HIV-em, karmcie się również AIDS-em
Mordy zawsze obite, kurewskie lewackie z pejsem
Faszyzm nie przejdzie? Nie przejdzie - przebiegnie
Aż każda ciota zejdzie i pedalskie dupsko pęknie
NOP, ONR właśnie tak
Nigdy nie poddamy się, walczymy o wolny kraj
[Refren: Wuem Enceha]
Zero tolerancji dla nieprawilnych zachowań
Zero tolerancji za wszystkie nieszczere słowa
Zero tolerancji dla pedałów, komunistów
Szczera piątka tylko dla tych, których jest tu z nami kilku
Dziś homoseksualizm, jutro będzie pedofilia
Propagandę spuszczamy tę lewą tu w muszli kibla
Może jeszcze zoofilia, może zalew multi-kulti
Jedna strona temu winna: czerwień, tęcza same kurwy
[Zwrotka 4: Klipo]
W Polsce nie ma klasy politycznej, co najwyżej scena
Co dzień dramaty/komedie, słów już na te pały nie mam
Na ulicach masz efekty: małolatom brak perspektyw
Ilu leci za granicę albo kradnie żeby przeżyć
Po domach patologia, alko leje się litrami
Brak komentarza od władzy, sami chleją za zamkniętymi drzwiami
Stare układy patałachów po komunie
Połowę rozkradli dawno, a chcą dobrać się do drugiej
Czerwona demokracja, jak czerwone ich mordy
Czerwone mają sny, jakby zemściły się miliony
Społeczeństwo ogłupione nie jest niczego świadome
Krzyczeliśmy już nie raz, będziemy krzyczeć jeszcze głośniej
Nie zapomnimy korzeni, nie zapomnimy wartości
Jesteśmy młodzi, możemy tu wiele jeszcze zrobić
Dziś docieram do twej głowy, z Wuemem powiemy prosto:
Bez tolerancji dla wroga, walka o to aby Polska pozostała Polską
Zero tolerancji was written by Klipo (POL) & WUEM ENCEHA.