Zabrzańska Warszafka

[zwrotka 1]
Jeden większy od drugiego, ale zauważyć łatwo, że maluchy
Najpierw tego, potem tamtego zjemy
Wiemy z kim, co i jak, wszystko, zależnie od potrzeby
Interes kwietnie, ale na języku
Wciskanie kitu to też metoda na tworzenie mitu
Jeden z drugim nie będzie podskakiwał
Pewnie pewni, że finał
I bardzo dobrze, w końcu to jedna z możliwości
Ale pamiętajta, reszta możliwości w kurewsko dużej ilości

[refren]
Zabrzańska elita wita
Ściema znakomita, piątka przybita
Bo zabrzańska warszafka wita
Zawsze do koryta
Zabrzańska elita wita
Ściema znakomita, piątka przybita
Bo zabrzańska warszafka wita
Zawsze do koryta

[zwrotka 2]
Chora ambicja, zaniedbana Alicja, to tylko 2 przykładów
Zabrzmiało jak zarzut i miało
Kręci was tombak chłopaki śmiało
Nawet Mao swoje 5 minut miał , a może nawet 10
Sami widzicie liczy się tylko chęć posiadania
Poprzez wszelkiego rodzaju dymania
Od dziejów zarania , kto kurestwu zabrania
Czy to wy, czy Wujek Sam, czy też z nim Wania
To to samo
Zależne jeno od stopniowania

[refren]
Zabrzańska elita wita
Ściema znakomita, piątka przybita
Bo zabrzańska warszafka wita
Zawsze do koryta
Zabrzańska elita wita
Ściema znakomita, piątka przybita
Bo zabrzańska warszafka wita
Zawsze do koryta

[zwrotka 3]
Dalej, dalej, dalej i nie widać końca
Nie widać końca i nie od miesiąca
Głupoty panowie, po co te gadki?
To nie spoty reklamowe
Nie mieści mi się w głowie, że wam się mieści
Czy to wodogłowie, czy kompleksy wsi?
Nie wiem
Pewne jest jedno, od dymania wszystkich na pewno są bi

[refren]
Zabrzańska elita wita
Ściema znakomita, piątka przybita
Bo zabrzańska warszafka wita
Zawsze do koryta
Zabrzańska elita wita
Ściema znakomita, piątka przybita
Bo zabrzańska warszafka wita
Zawsze do koryta