Veto

[zwrotka 1]
Rośnie rośnie jak na drożdżach córa ma
Coraz więcej wymagań córa ma
Ciuszki te sprawy
Więcej na coś do zabawy
Więcej nie chcę być ciekawy, więc ej!
I tak co dzień bo nie ma Wielkiej Gry
Telefon do kolegi jeden, drugi słuchaj
Przepraszam, trzeci słuchaj
Co zrobić z klimatem dorastające dzieci?
Proste - jak najdłużej się utrzymać
Jeszcze raz cichaczem wydymać co się da
Mnie bardziej, a kogo to obchodzi?
Jeszcze jedno, czy to mnie zaszkodzi?
No co ty, wręcz przeciwnie
Przecież też masz coś do powiedzenia
Teoria w praktykę się zmienia
No dobra, ale co?
No jak to co? Co?
Veto!

[refren]
A je to, je to, je to veto
A je to, je to, je to veto
A je to veto
A je to veto veto veto

[zwrotka2]
I że tak będę szczery, wiem że rzadkość
Tak dla kariery lecz nie tylko
Pamiętam jak gdzie z kim klocki układałem, a z kim nie
Okazja na rewanż się wie, się wie
Zabrze? Warszawa? Nie ważne gdzie
Ważne z kim i ważne co
Komuś to pasuje? Takie tam [???]
Nowe czasy, to nic nie tłumaczy
Mam swoje zasady, dlatego o nich mówię
Wiem kogo oczen lublu, a kogo nie lubię
Dlatego tak jak mam wyższe, pewne jest jedno
Choć śmierdzi to polskim wąsem mówię veto

[refren]
A je to, je to, je to veto
A je to, je to, je to veto
A je to veto
A je to veto veto veto