Ulice nienawiści by Frontside
Ulice nienawiści by Frontside

Ulice nienawiści

Frontside * Track #9 On ...I Odpuść Nam Nasze Winy

Ulice nienawiści Lyrics

Codzień, codzień ulicą w dół
Oczy szybko błąkają się po ścianach
Odwracam głowę gdy pęka szkło
Kocham te miejsca ich dźwięk

To moja, krwawa czerwień ceglanych murów
W kontraście z błękitem mundurów
Śmiejąc im się w twarz zaczynam widzieć
Nie lękam się miejsca i słów

Czuję się odprężony i silny bo wiem
Na co stać to miejsce i na co stać mnie
Moja specjalność to dzikie kłopoty
Zgrabne tyłeczki wpatrzone w niebo

Nie lękam się
Bo wiem
Na co stać mnie

Razem z ulicą tworzymy rodzinę
Stalowy pręt mocno ściskam w dłoni
O każdy dzień znów muszę się bić

Ulica jest zbyt piękna żeby zginąć
Co druga brama skazana na śmierć
Dzieciaki dla których piłka jest matką
Nadejdzie czas gdy wypróbują broń

Nie lękam się
Bo wiem
Na co stać mnie!

Your Gateway to High-Quality MP3, FLAC and Lyrics
DownloadMP3FLAC.com